AL-DŻABHA AD-DIMUKRATIJJA LI-TAHRIR FILASTIN (DEMOKRATYCZNY FRONT WYZWOLENIA PALESTYNY)
Symbol DFWP
W 1969 r. od Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) odłączyła się frakcja kierowana przez Nadżefa Hawatmeha[1]. Początkowa nosiła ona nazwę Ludowo-Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny, by w latach 70. zmienić ją na Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny. Ugrupowanie głosiło marksistowsko-leninowskie idee i było niechętne Jaserowi Arafatowi, wspierając jego przeciwników. Lewicowa ideologia DFWP była bardziej radykalna niż Al-Dżabha asz-Szaabijja li-Tahrir Filastin (Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny – LFWP). Głównym celem organizacji było wyzwolenie przez Palestyńczyków ojczystej ziemi spod władzy Izraela, na której miałoby powstać niezależne państwo. Instrumentem służącym do spełnienia tego zadania miała być ludowa rewolucja klasy robotniczej. Elity ruchu miały działać wspólnie z masami i pośród nich, a niższe klasy przewidywano edukować w duchu socjalizmu jako nieodłącznym dla prowadzenia dalszej walki. Hawatmeh od początku próbował nawiązać kontakt z lewicowymi grupami izraelskimi, promując rozwiązanie dwupaństwowe (istnienie niezależnej Palestyny i Izraela) oraz realizację wycofania Izraela z ziem zajętych podczas wojny sześciodniowej w 1967 r. Próbowano też stworzyć jeden front z innymi radykalnymi organizacjami lewicowymi, czego efektem stało się powołanie wspomnianego Ludowo-Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny, powstałego m.in. z połączenia Palestyńskiej Ligi Lewicowych Rewolucjonistów oraz Ludowej Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Głównym źródłem pomocy zarówno finansowej, jak i zbrojnej były ZSRR, Syria i Libia.
W dniu 15 maja 1974 r. DFWP, a ściślej członkowie jego zbrojnego skrzydła – Narodowych Brygad Oporu, dokonali swojego największego zamachu. Trzech terrorystów wzięło jako zakładników 90 izraelskich uczniów w miejscowości Maalot w północnej Galilei[2]. Domagano się uwolnienia wszystkich arabskich więźniów przebywających w izraelskich więzieniach. Kiedy odmówili przedłużenia ostatecznego terminu spełnienia żądań, izraelscy żołnierze zaatakowali szkołę. Wymiana ognia zakończyła się śmiercią 16 dzieci, które zginęły na miejscu, 5 dalszych odniosło śmiertelne rany oraz kolejnych 65 zostało rannych. Hawatmeh stwierdził, że bezpośrednim celem ataku było zablokowanie misji pokojowej sekretarza Stanu USA Henry’ego Kissingera. We wrześniu 1974 r. doszło do kolejnego starcia bojowników DFWP z Izraelczykami. Miało ono miejsce w miejscowości Fasuta, niedaleko granicy z Libanem. Wydaje się, że terroryści zamierzali wziąć zakładników i wykorzystać ich w celu uwolnienia Hilariosa Capucci, greckokatolickiego arcybiskupa Jerozolimy Wschodniej, skazanego przez izraelski sąd za przemyt broni. W listopadzie 1974 r. terroryści uderzyli ponownie, napadając na blok mieszkalny w Bet Shean na północy Izraela. Zanim ich zastrzelono, napastnicy zabili 4 osoby. Działania te wywołały gwałtowną reakcję Izraela, wymierzoną głównie w Liban, gdzie znajdowała się większość terrorystów. To m.in. presja izraelskiego odwetu popchnęła w 1975 r. Liban do wojny domowej, której efektem była kolejna fala terroryzmu. W maju 1988 r. członkowi ugrupowania udało się trafić koktajlem Mołotowa w samochód wiozący Ariela Szarona. Większość zamachów DFWP przeprowadzał podkładając małe bomby, obrzucając cele granatami lub biorąc zakładników w celu wymiany na palestyńskich więźniów. Głównym terenem działania było terytorium Izraela oraz Zachodni Brzeg Jordanu i Strefa Gazy. Organizacja wraz z LFWP dokonała dużej ilości małych zamachów, co wymagało wprowadzenia w Izraelu stanu wyjątkowego i ogromnie zwiększyło koszty utrzymania aparatu bezpieczeństwa.
Hawatmeh, który wciąż pozostaje liderem DFWP, jest jego reprezentantem w Palestyńskiej Radzie Narodowej i Komitecie Wykonawczym Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Po podpisaniu przez Anwara as-Sadata pokoju z Izraelem w 1979 r. rozpoczął współpracę z organizacjami ekstremistycznymi nieprzyjaznymi Arafatowi, który nie podjął zdecydowanej akcji przeciw prezydentowi Egiptu – „zdrajcy Arabów”. Hawatmeh był również przeciwny kontaktom OWP z królem Jordanii Husajnem w celu wspólnego wystąpienia podczas przyszłych negocjacji pokojowych z Izraelem. W latach 80. DFWP zajmował pozycję pośrednią między Jaserem Arafatem a przeciwnymi mu ekstremistami. W tym samym czasie utrzymywał również kontakty nie tylko ZSRR i Kubą, skąd napływały pieniądze oraz broń i gdzie jeżdżono na szkolenia, ale również z nikaraguańskimi sandinistami. W 1991 r. organizacja rozpadła się na dwie frakcje – proarafatowską i antyarafatowską, kierowaną nadal przez Hawatmeha, która zawiesiła swoje uczestnictwo w OWP. W 1993 r. ostro protestowano przeciw Deklaracji Zasad, co doprowadziło do kolejnego rozłamu z Arafatem. Rok później z DFWP odłączyła się frakcja Feda, popierająca proces pokojowy z Izraelem. Dopiero w 1999 r. z trudem zażegnano spór na tle porozumień pokojowych z państwem żydowskim. Nadżef Hawatmeh nadal jednak krytykował z Damaszku przywódczą rolę Jasera Arafata.
Nadżef Hawatmeh |
Źródło:
(dostęp: sierpień 2016).
W latach 90. znaczenie DFWP, podobnie jak innych palestyńskich organizacji lewicowych, znacznie zmalało na rzecz organizacji o zabarwieniu religijnym. W ostatnich wystąpieniach telewizyjnych wiosną 2003 r. Hawatmeh krytykował jeszcze amerykańską inwazję w Iraku i wypowiadał się nieregularnie w kwestiach palestyńskiej polityki. Liczbę członków Frontu oceniano wtedy na ok. 500 osób. W 2005 r. Narodowe Brygady Oporu podpisały umowę o jedności z innymi frakcjami palestyńskimi, w tym z Brygadami męczenników Al-Aksa, zbrojnego ramienia Fatahu. W wyborach do Palestyńskiej Rady Legislacyjnej w 2006 roku, DFWP utworzył listę o nazwie Al-Badil (Alternatywa). Z tej listy, oprócz DFWP, wystartowali kandydaci niezależni, Palestyńska Unia Demokratyczna i Palestyńska Partia Ludowa. DFWP w kilku arabskich krajach wydawał tygodnik Al-Hurrija (Wolność). W lipcu 2007 r. polityczną awanturę w Izraelu wywołał list żelazny wydany Nadżefowi Hawatmehowi przez izraelskiego premiera Ehuda Olmerta. Zgodził się on, aby lider DFWP, od ponad 30 lat żyjący w Syrii, przyjechał na kilka dni na Zachodni Brzeg w celu wzięcia udziału w nadzwyczajnej naradzie, którą prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zwołał w obliczu rosnącej pozycji Hamasu. Decyzji tej nie akceptowali nawet niektórzy członkowie rządu Olmerta. Avigdor Lieberman, ówczesny minister ds. zagrożeń strategicznych, stwierdził, że Hawatmeha należy wpuścić do kraju, ale tylko po to, żeby go aresztować i osądzić za zbrodnię w Maalot.
W 2010 i 2011 r. Narodowe Brygady Oporu przeprowadziły ataki terrorystyczne we współpracy z wspieranym przez Iran Al-Dżihad al-Islami al-Filastini (Palestyńskim Islamskim Dżihadem). Na początku kwietnia 2011 r. DFWP i LFWP zerwały ogłoszone tydzień wcześniej zawieszenie broni z Izraelem. Była to reakcja na izraelski atak powietrzny w rejonie Khan Younis, w którym zginęło trzech bojowników Hamasu. Palestyńskie bojówki w Strefie Gazy zadeklarowały zawieszenie broni, jeśli Izrael powstrzyma się od ataków. W 2014 roku, wraz z pozostałymi zbrojnymi grupami oporu palestyńskiego na czele z Hamasem, DFWP wziął udział w konflikcie izraelsko-palestyńskim w Gazie. W latach 2018-2019 DFWP współpracował z Hamasem, Palestyńskim Islamskim Dżihadem, Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny i utworzonymi w 2004 r. Lidżan al-Mukawama asz-Szaabijja (Ludowymi Komitetami Oporu) w ramach akcji „Wielkiego Marszu Powrotu”, która miała inspirować mieszkających za granicą Palestyńczyków do powrotu do kraju. Dochodziło wówczas do zamieszek przy granicy Strefy Gazy z Izraelem, m.in. w kwietniu 2018 r. zabity został członek DFWP. Obecnie organizacja nie znajduje się na liście ugrupowań terrorystycznych USA i ONZ. W 1999 r. została usunięta z takiej listy przez Departamentu Stanu USA.
[1] Nadżef Hawatmeh alias Abul Nuf urodził się w 1937 w Jordanii w plemieniu Beduinów wyznających chrześcijaństwo. W latach 50. i 60. był aktywistą w Arabskim Ruchu Narodowym (Nacjonalistycznym). Ukończył filozofię i psychologię na Uniwersytecie Bejruckim. Jest autorem kilku książek na temat oporu Palestyńczyków. Jako dziennikarz pisał również do prasy jordańskiej.
[2] Osada żydowska w Maalot została założona w latach 50. przez żydowskich imigrantów z Afryki Północnej. W dniu 15 maja 1974 r., w Dzień Niepodległości Izraela, grupa uczniów 11. klasy z Safed uczestniczyła w wycieczce i wspinaczkach po miejscowych wzgórzach. Noc dzieci spędziły w szkole, śpiąc na podłodze. Do budynku wtargnęło trzech arabskich terrorystów przebranych w mundury izraelskich żołnierzy. Na samym początku zabili oni strażników i kilkoro uczniów. Części dzieci udało się uciec dzięki temu, że wyskoczyły przez okna z drugiego piętra. Reszta została wzięta jako zakładnicy. Terroryści oświadczyli, że należą do DFWP i przybyli z Libanu. W przypadku niespełnienia ich żądania dotyczącego uwolnienia palestyńskich więźniów grozili zabiciem dzieci. Czas spełnienia ultimatum wyznaczyli na godz. 18.00 tego samego dnia. Kneset zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu, gdyż izraelska polityka odrzucała możliwość negocjacji z terrorystami. Postanowiono jednak zrobić wyjątek ze względu na dzieci. Terroryści nie zgodzili się na przedłużenie terminu realizacji żądań. O godz. 17.45 wyznaczona grupa żołnierzy z elitarnej brygady Golani rozpoczęła szturm budynku w celu odbicia zakładników. W ataku zginęli wszyscy terroryści, zdążyli jednak zamordować wielu zakładników. Ogółem życie straciło 21 dzieci i pięciu dorosłych. W Bejrucie, podczas demonstracji uczczono trójkę terrorystów, a Najef Hawatmeh określił ich męczennikami za sprawę.