Bruksela znowu wyszła z chybionym pomysłem wobec imigrantów z krajów podwyższonego ryzyka. Chce im płacić po 2 tysiące euro za dobrowolny powrót do kraju. Oferta ma obowiązywać tylko przez miesiąc i dotyczy tych ludzi, którzy dotarli na wyspy greckie przed 2020 r. Szacuje się, że z tej oferty może skorzystać 5 tys. osób, w większości imigrantów zarobkowych, którzy nie mogą liczyć na azyl w Europie. Zapomina się o podstawowej kwestii, a mianowicie, że przekraczając nielegalnie granicę złamali prawo i powinni być deportowani. Wypłacanie ekwiwalentu za opuszczenie przez nich UE, to zachęta dla innych. Także ci imigranci, którzy w ciągu miesiąca opuszczą Grecję, będą znowu próbować przedostać się do Europy. Jednocześnie kilka krajów UE przyjmie ponad 1600 dzieci przebywających w greckich ośrodkach dla imigrantów. W przypadku wyrażenia zgody na ich pobyt w tych państwach, ich władze będą musiały zorganizować łączenie dzieci z rodzinami.