Źródło:
W 2009 r. amerykański Kongres uchwalił ustawę zapewniającą specjalne wizy imigracyjne (Special Immigrant Visa – SIV) Afgańczykom, którzy pracowali przez co najmniej rok jako tłumacze lub byli zatrudnieni w amerykańskich bazach wojskowych w Afganistanie. Wizy miały pozwolić afgańskim sojusznikom na wyjazd do USA i zamieszkanie na terytorium tego państwa w związku z planowanym wycofaniem większości amerykańskich sił do końca 2014 r. Już wtedy mówiono, że afgańskim, współpracownikom USA groziłaby śmierć z rąk talibów, ponieważ byli przez nich uznawani za zdrajców. Podobny program został wprowadzony w 2008 r. dla irackich tłumaczy i pracowników. Przestał on obowiązywać we wrześniu 2014 r. (Amerykanie wycofali się z Iraku z końcem 2011 r.). Według stanu na 31 marca 2018 r. na ok. 4 tys. amerykańskich wiz czekało 11 640 wnioskodawców i 12 067 członków ich rodzin. W latach 2009–2013 w ramach programu SIV przydzielano Afgańczykom 1500 wiz rocznie. W roku 2014 wydano 3 tys. wiz i dodatkowo tysiąc na mocy nadzwyczajnej ustawy. W 2015 r. również wydano 4 tys. wiz. W następnych dwóch latach powrócono do liczby 1500 wiz rocznie, ale w 2017 r. zwiększono pulę o 2500 wiz dla „najważniejszych” wnioskodawców, a w 2018 r. liczba dodatkowych wiz wyniosła 3500. Liczba wydawanych SIV była uzależniona od wysokości środków finansowych przyznawanych z budżetu USA na ten cel. W 2019 r. w amerykańskim budżecie nie zagwarantowano żadnych pieniędzy na realizację programu SIV. Jednak Afgańczycy, którzy nie zakwalifikowali się do tego programu lub nie mogli doczekać się jego realizacji, szukali schronienia przed zemstą talibów w Europie.