Źródło:
Wobec „zmniejszającej” się liczby migrantów do Europy władze tureckie starają się utrzymać presję na zewnętrzne, wschodnie granice UE. Gdy Syryjczycy zadomowili się na dobre w Turcji i nie chcą, pod dyktando Ankary, podążać do Grecji, Turcy podstawiają autokary pod granicę z Iranem, aby przewozić migrantów na zachodnie granice państwa, a potem przerzucać ich do Grecji. 11 lipca autokar przewożący takich migrantów, wpadł do rowu w prowincji Wan. Śmierć poniosło 12 osób, a 26 zostało rannych. Pasażerami byli obywatele Afganistanu, Pakistanu i Bangladeszu. Przy okazji prasa turecka oskarżyła UE o brak zainteresowania losem uchodźców.