ANSAR ASZ-SZARIA
Abu Hamza al-Masri |
Źródło: https://www.mirror.co.uk/news/ uk-news/hook-handed-terrorist-abu-hamza-al-masri-3572628 (dostęp: listopad 2019). |
Nazwa Ansar asz-Szaria (Zwolennicy/Obrońcy Szariatu) obejmuje grupę ok. dziesięciu organizacji działających niezależnie od siebie w Mauretanii, Maroku, Tunezji, Libii, Mali, Egipcie, Jemenie, Syrii i Pakistanie. Najstarsza z nich powstała w Jemenie w końcu lat 90. XX w. Współpracowała ona z Dżajsz al-Islamijja Aden Abjan (Islamska Armia Aden Abjan). W jej obozach szkolili się bojownicy Ansar asz-Szaria. Założycielem ugrupowania i jego liderem był Mustafa Kemal Mustafa alias Abu Hamza al-Masri, weteran wojny w Afganistanie[1]. W dniu 28 grudnia 1998 r. członkowie Ansar asz-Szaria i mało znanej grupy Pieczęć Islamskiego Dżihadu uprowadzili w prowincji Abjan 16 zachodnich turystów: 12 osób z Wielkiej Brytanii, 2 ze Stanów Zjednoczonych i 2 z Australii. Turyści zostali porwani przez około 20 uzbrojonych napastników, którzy 100 km na północ od Adenu zaatakowali konwój złożony z pięciu pojazdów. Zakładnicy zostali przewiezieni do górskiej kryjówki. Porywacze wystosowali list z żądaniami, które władze zignorowały. Następnego dnia jemeńskie służby bezpieczeństwa przypuściły szturm na obóz organizacji. Terroryści wykorzystali zakładników jako żywe tarcze. Zginęły trzy osoby z Wielkiej Brytanii i jedna z Australii. Trzy kolejne zostały ranne podczas ostrzału szturmujących wojsk. Zabito co najmniej trzech porywaczy, w tym egipskiego weterana z Afganistanu znanego jako Osama al-Masri. Trzej inni, w tym Zajn al-Abidin Abu Bakr al-Mihdar alias Abu al-Hasan, przywódca Pieczęci Islamskiego Dżihadu, zostali aresztowani. W nocy 29 grudnia 1998 r. nieznana dotychczas organizacja Dżajsz al-Islamijja Aden Abjan wydała w Dubaju oświadczenie, w którym skrytykowała atak jemeńskich sił bezpieczeństwa.
Okazało się, że porwanie turystów miało związek z aresztowaniem 23 grudnia 1998 r. trzech członków tego ugrupowania w Adenie. W ich samochodzie znaleziono broń i materiały wybuchowe. Planowali oni przeprowadzenie zamachu na ambasadora Wielkiej Brytanii w Adenie. Ta terrorystyczna komórka była związana z Ansar asz-Szari’a Abu Hamzy al-Masriego. Porwani turyści mieli być kartą przetargową dla uwolnienia aresztowanych terrorystów i żądania opuszczenia amerykańskich baz w Jemenie. Przesłuchanie terrorystów aresztowanych 23 grudnia doprowadziło jemeńskie służby bezpieczeństwa do kolejnych trzech członków organizacji, którzy planowali przeprowadzenie ataków bombowych na zachodnie cele w Adenie i w prowincji Abjan. Informacje uzyskane od aresztowanych wyjaśniły złożone związki jemeńskich terrorystów z ekstremistami zamieszkałymi w Wielkiej Brytanii. Z sześciu aresztowanych osób jedna posługiwała się paszportem francuskim, a pozostałe brytyjskimi. Osoby te przyznały, że należą do organizacji Abu Hamzy al-Masriego i że to ta organizacja doprowadziła do ich przerzucenia do Jemenu. W Londynie Abu Hamza zorganizował manifestacje w obronie aresztowanych ekstremistów oraz w obronie Dżajsz al-Islamijja Aden Abjan. Jednocześnie twierdził, że nie złamał brytyjskiego prawa. Zaprzeczył też, że wysłał grupę terrorystów do Jemenu, ale usprawiedliwił ich działania. Twierdził, że jego organizacja nie ma nic wspólnego z muzułmanami aresztowanymi w Jemenie, ale natychmiast dodał, że byłby zachwycony, gdyby jemeński rząd upadł, a zamiast niego powstało islamskie państwo rządzone zgodnie z prawem bożym. W dniu 15 stycznia 1999 r., po piątkowych modlitwach, Abu Hamza zagroził, że jeśli Abu Hasanowi al-Mihdarowi stanie się jakaś krzywda, to jego zwolennicy z Dżajsz al-Islamijja Aden Abjan na całym świecie nie zawahają się przed odwetem. Podkreślił, że popiera odwet po amerykańskim ataku na Irak i w zawoalowany sposób zagroził tym szejkanatom z rejonu Zatoki Perskiej, które pozwoliły amerykańskim i angielskim samolotom wystartować z ich baz do nalotów na Irak[2]. Abu Hamza podkreślił, że zgodnie z nakazami religii i tradycji muzułmańskiej ten czyn jest zabroniony: Niedopuszczalne jest zezwolenie, aby amerykańskie i brytyjskie samoloty bombardowały muzułmanów w Iraku i żeby bez obaw i ograniczeń przelatywały nad terytorium muzułmańskim. W czerwcu 2003 r. armia jemeńska przypuściła szturm na siedzibę Dżajsz al-Islamijja Aden Abjan. Większości członków ugrupowania udało się zbiec. Zasilili oni najprawdopodobniej szeregi Al-Kaidy. Po zamachach z 11 września 2001 r. prezydent Jemenu Ali Abdullah Salih oficjalnie opowiedział się po stronie globalnej wojny z terroryzmem, ale walka z miejscowymi ekstremistami była tylko pozorna.
W marcu 2011 r., w okresie tzw. „Arabskiej Wiosny” w Jemenie, nastąpiła reaktywacja organizacji z inicjatywy szefa Tanzim al-Kaida fi Dżazirat al-Arab (Organizaji Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim), Nasira Abd al-Karima al-Wuhaiszi (Wahiszi), który przez pewien czas nią dowodził. Później na czele grupy stanął Kasim al-Rajmi. W 2011 r. przejęła ona kontrolę nad niektórymi miastami w południowym Jemenie. W latach 2012–2013 przeprowadzała ataki terrorystyczne w Sanie, walczyła przeciwko szyickiemu ruchowi Husich. W dniu 21 maja 2012 r. przebrany w mundur wojskowy terrorysta-samobójca zdetonował ładunek wybuchowy na placu, na którym żołnierze przygotowywali się do defilady z okazji 22 rocznicy zjednoczenia kraju. Zginęło 96 żołnierzy, a ok 300 zostało rannych. W tym samym miesiącu, w prowincji Abjan organizacja porwała 27 żołnierzy. Zostali oni uwolnieni po złożeniu deklaracji wystąpienia z armii rządowej. W czerwcu 2012 r. siły rządowe odbiły z rąk rebeliantów z Ansar asz-Szaria miasta Szakra, Dżar i Zindżibar – stolicę prowincji Abjan, ale kilkuset bojownikom udało się uciec. Wśród nich znajdował się lider organizacji Dżalal al-Baleidi alias Abu Hamza az-Zindżibari. W odwecie za sukcesy armii, terroryści zabili w zamachu samobójczym w Adenie gen. Salima Alego al-Katana, dowódcę wojsk walczących z ugrupowaniami dżihadystycznymi w południowym Jemenie. W lipcu przeprowadzono samobójczy atak na szkołę policyjną w Sanie, w którym zginęły co najmniej 22 osoby. W sierpniu zamachowiec-samobójca zdetonował bombę w Dżar. Zginęło ok. 45 osób, głównie bojowników plemiennych wspierających siły rządowe w walce z terrorystami. Dnia 27 września 2014 r. Ansar asz-Szaria przeprowadziła atak rakietowy na ambasadę USA w Sanie. Wystrzelona z samochodu rakieta przeciwpancerna wybuchła ok. 200 metrów od budynku amerykańskiej placówki. W wyniku ataku obrażenia odniosło kilku strażników ambasady. Według oświadczenia organizacji akcja była odwetem za działania amerykańskich samolotów bezzałogowych wymierzone przeciwko bojownikom dżihadu na terytorium północnego Jemenu. W lutym 2015 r. część bojowników przyjęła zwierzchnictwo samozwańczego kalifatu Państwa Islamskiego (Ad-Dawla al-Islamijja, Islamic State – IS), natomiast pozostali współpracują z Al-Kaidą na Półwyspie Arabskim.
Równie wysoką aktywność operacyjną, jak w Jemenie, wykazywały organizacje o tej samej nazwie utworzone w 2011 r. w Libii i Tunezji. W skład libijskiej organizacji Ansar asz-Szaria weszli bojownicy Brygad Abu Ubajda bin Al-Dżaraha, Malika i Męczenników 17 Lutego oraz kilku innych grup, którzy wspólnie walczyli w bitwie o Syrtę we wrześniu i październiku 2011 r. bronioną przez siły reżimowe. Fawzi Bukatef, przywódca Brygady Męczenników 17 Lutego stwierdził, że członkowie jego organizacji byli odpowiedzialni za śmierć Fataha Junisa, dowódcy libijskich rebeliantów w dniu 28 lipca 2011 r. W Libii działały niezależnie od siebie dwa odłamy organizacji: jeden w Bengazi, liczący ponad 300 bojowników, dowodzonych przez Muhammada Alego az-Zahawiego, a drugi w Dernie, w sile od 200 do 400 bojowników, pod przywództwem Ahmeda Hamuda bin Kumu alias Abu Fares al-Libi, byłego więźnia Guantanamo
Symbol Ansar asz-Szaria |
w Libii
Według niektórych opinii Ansar asz-Szaria była zbrojnym ramieniem organizacja charytatywnej Ad-Dawa wa al-Islah (Misja i Reforma). Inni z kolei uważali, że Ansar asz-Szaria nie była nazwą jednej organizacji, lecz koalicji różnych grup salafickich we wschodniej Libii. W dniu 7 czerwca 2012 r. organizacja zorganizowała przejazd 200 uzbrojonych pojazdów w Bengazi, domagając się wprowadzenia szariatu. Po tej manifestacji siły szef ugrupowania, Muhammad az-Zahawi (kierował grupą do śmierci w styczniu 2015 r.) udzielił wywiadu w lokalnej stacji telewizyjnej, zabraniając mieszkańcom udziału w pierwszych wolnych wyborach parlamentarnych, ponieważ są one niezgodne z islamem. W 2011 r. bojownicy Ansar asz-Szaria zniszczyli świątynie sufickie w Benghazi, uznane za budowle sprzeczne z salafickim pojmowaniem islamu, a w listopadzie tego samego roku przeprowadzili ataki na podobne miejsca kultu w całym kraju. Na kontrolowanych obszarach członkowie ugrupowania prowadzili działalność misyjną (dawa), świadczyli usługi dla społeczeństwa, organizując wywóz śmieci, zakładając szpitale i szkoły religijne. Libijska Ansar asz-Szaria była odpowiedzialna za atak na konsulat USA i placówkę CIA w Benghazi w dniu 11 września 2012 r. Zginęło wówczas czterech Amerykanów, w tym ambasador Christopher Stevens. Atak miał być zemstą za śmierć Abu Jahji al-Libiego, stratega Al-Kaidy. Szturmem dowodził Ahmed Abu Khattala, który został zatrzymany w Libii 15 czerwca 2014 r. przez siły specjalne USA i przetransportowany do Stanów Zjednoczonych. Wcześniej, 5 października 2013 r. żołnierze Navy Seals Team Six uprowadzili Naziha Abdul-Hameda ar-Rukaia alias Abu Anas al-Libi, współorganizatora zamachów na amerykańskie ambasady w Nairobi i Dar es-Salam w dniu 7 sierpnia 1998 r. We wrześniu 2012 r. doszło w Bengazi do masowych protestów mieszkańców przeciwko terrorowi Ansar asz-Szaria. Przeciwnicy zaatakowali kwaterę główną organizacji, zdjęli jej flagi i podpalili samochód, a 22 września grupa wycofała się z miasta. Brygada Męczenników 17 lutego i Brygada Męczenników Abu Salim rozwiązały się, natomiast ok. 150-200 bojowników przeniosło się do rejonu Dżebel Akhdar (pomiędzy Bengazi i Derną). W pierwszym kwartale 2013 r. grupa wróciła do Bengazi, patrolując ulice i świadcząc pomoc humanitarną mieszkańcom. Pojawiła się również w Adżdabiji i Syrcie.
Wiosną 2014 r. doszło do starć między organizacjami islamistycznymi i siłami dowodzonymi przez gen. Chalifę Belkasima Haftara. W maju rozpoczął on operację powietrzną i naziemną pod kryptonimem „Godność” wymierzoną w radykalne bojówki w Bengazi. Ansar asz-Szaria i inne organizacje dżihadystyczne połączyły siły w ramach Rady Szury Rewolucjonistów i przystąpiły do kontrofensywy wypierając żołnierzy Haftara z miasta. Podczas walk Ansar asz-Szaria zdobyła składy broni, amunicji i park samochodowy, jednak nie uchroniło to ugrupowania przed stratami. W wyniku odniesionych ran pod koniec 2014 lub w styczniu 2015 r. zmarł przywódca organizacji Muhammad az-Zahawi. Nieco inaczej potoczyły się historia grupy z Derny. W 2013 r. ogłosiła ona akcję pod hasłem „Krok w kierunku budowy państwa islamskiego”. W grudniu 2014 r. organizacja z Derny połączyła się z Brygadą Męczenników Abu Salim i Dżajsz al-Islami al-Libi (Islamską Armią Libii), tworząc Madżlis sz-Sura al-Mudżahidin Derna (Radę Doradczą Mudżahedinów Derny). Wzięła ona również udział w walkach z wojskami gen. Haftara i sprzeciwiała się obecności Państwa Islamskiego w regionie Derny, ostro rywalizując z Wilajetem Barka IS. W następnych miesiącach wielu członków Ansar asz-Szaria opuściło organizację i przyłączyło się do Państwa Islamskiego w Libii. W dniu 30 marca 2015 r. szef komitetu szariatu ugrupowania, Abu Abd Allah al-Libi złożył przysięgę wierności (baja) kalifowi Abu Bakrowi al-Bagdadiemu. Bojownicy wierni Ansar asz-Szaria ogłosili jego następcą Abu Tamima al-Libiego, pozostając do 2017 r. niezależnymi od Państwa Islamskiego. W dniu 27 maja 2017 r., z powodu ciężkich strat grupa ogłosiła formalne rozwiązanie. Niektórzy autorzy przypisują członkom Ansar asz-Szaria udział w egzekucji 21 egipskich Koptów pracujących w Libii. Sfilmowaną zbrodnię, zamieszczono w sieci w dniu 15 lutego 2015 r.
Symbol Ansar asz-Szaria |
w Tunezji
Stopień relacji między Ansar asz-Szaria i Al-Kaidą nie był do końca zbyt jasny. W sąsiedniej Tunezji, po rewolucji w 2011 r., salafici początkowo działali legalnie, korzystając z parasola ochronnego islamistycznego rządu kierowanego przez tunezyjski odłam Braci Muzułmanów znany jako Hizb an-Nahda (Partia Odrodzenia). Część ugrupowań salafickich próbowała nawet tworzyć partie polityczne, większość jednak z góry odrzucała demokrację. Od samego początku kluczową organizacją była Ansar asz-Szaria fi Tunisijja. Została utworzona w kwietniu 2011 r. przez Sajfullaha bin Hasine’a alias Abu Ijad al-Tunisi. W czerwcu 2000 r. współtworzył on z Tarikiem al-Maarufim organizację bojową Al-Dżama’a al-Islamijja al-Mukatila fi Tunisija (Islamską grupę Walczącą w Tunezji.) W okresie największej świetności Ansar asz-Szaria liczyła ponad 10 tys. członków. Posiadała również własny oddział medialny – Al-Kairawan Media Foundation, który publikował w cyberprzestrzeni różne opracowania, prowadził blog, stronę na Facebooku i czasopismo, a w 2012 r. zorganizował krajową konferencję w Kairuanie. Wystąpił na niej Abu Ijad al-Tunisi, który wezwał do islamizacji tunezyjskich mediów, edukacji, turystyki, handlu oraz ustanowienia islamskiego związku zawodowego, który stanowiłby konkurencję dla Unii Tunezyjskich Związków Zawodowych. Grupa prowadziła kampanię na rzecz uwolnienia z zagranicznych więzień islamskich ekstremistów, m.in. Omara Abd ar-Rahmana w USA czy Omara Mahmuda Osmana alias Abu Katada al-Filastiniego w Wielkiej Brytanii (w lipcu 2013 r. deportowany do Jordanii) oraz Tunezyjczyków wspierających walkę irackiej Al-Kaidy i przetrzymywanych w więzieniach w Iraku. Członkowie regularnie brali udział w protestach przeciwko przypadkom domniemanych bluźnierstw i uczestniczyli w brutalnych incydentach, w tym ataku na stację telewizyjną, która w październiku 2011 r. wyemitowała film pt. „Persepolis” i na wystawę sztuki w czerwcu 2012 r. Organizacja inspirowała atak tłumu na ambasadę USA w Tunisie w dniu 14 września 2012 r. Zginęło wówczas czterech demonstrantów. W następnym roku przeprowadziła kilka zamachów terrorystycznych, których ofiarami było m.in. dwóch lewicowych polityków: Szukri Balid (6 luty 2013 r.) i Muhammad Brahmi (25 lipca 2013 r.).
Po tych zamachach organizacja została zdelegalizowana, co nie przeszkodziło jej przyjąć zwierzchnictwa Al-Kaidy i w dalszym ciągu aktywnie działać. W dniu 29 lipca 2013 r. patrol wojskowy wpadł w zasadzkę w pobliżu Kasserine. Dziewięciu żołnierzom poderżnięto gardła, a czterech zostało rannych. W kwietniu 2013 r. wysłano do tego miasta dodatkowe siły zbrojne, po tym jak 16 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zostało rannych w zamachu bombowym. W końcu października 2013 r. zamachowiec-samobójca zdetonował pas szahida na plaży kurortu Susa, jednak zamach nie spowodował ofiar. W 2014 r. armia tunezyjska kilkakrotnie toczyła walki z ekstremistami w górach Chambi (Dżebel asz-Szanabi), m.in. 16 lipca zginęło 16 żołnierzy, a 20 zostało rannych. Podczas tego ostatniego ataku rebelianci ostrzelali wojsko z granatników i karabinów maszynowych. Był to najkrwawszy atak na tunezyjskie siły bezpieczeństwa od momentu uzyskania przez Tunezję niepodległości w 1956 r. W połowie lutego 2014 r. islamscy bojownicy, przebrani za policjantów, zastrzelili trzech funkcjonariuszy policji i jednego cywila oraz ranili dwóch kolejnych policjantów i strażnika granicznego. Do zdarzenia doszło w prowincji Dżenduba w północno-zachodniej Tunezji, przy granicy z Algierią. Szeroko zakrojone działania sił bezpieczeństwa doprowadziły do licznych aresztowań członków ugrupowania, co znacznie je osłabiło. W wymianie ognia, do której doszło 3 lutego 2014 r., zginęło siedmiu terrorystów i jeden policjant. Siły bezpieczeństwa otoczyły dom na przedmieściach Tunisu zajmowany przez ekstremistów. Na początku kwietnia 2014 r. tunezyjska policja zatrzymała 8 członków Ansar asz-Szaria, którym przypadkowo wybuchła konstruowana przez nich bomba. Przygotowywali się oni do ataku na centrum handlowe w mieście Sfax (Safakis).
Część aktywistów pozostających na wolności udało się do Libii, dołączając do tamtejszej organizacji Ansar asz-Szaria, a inni wyjechali na front walki dżihadystów w Syrii i Iraku. Tunezyjczycy stanowili największą grupę ochotników walczących w Państwie Islamskim – ponad 6 tys. Ich przywódcą był Abu Lajla Kamal Zarruka at-Tunisi al-Kuraiszi. Promując go w tygodniku „Al-Naba” („Raport”) IS ostro skrytykowało Ansar asz-Szaria w Tunezji i jej przywódcę Abu Ijada. Ten ostatni został prawdopodobnie zabity podczas amerykańskiego nalotu w Libii w czerwcu 2015 r. Do marca 2016 r. dżihadyści atakowali żołnierzy, funkcjonariuszy policji i służb bezpieczeństwa w różnych regionach Tunezji. Jednak do najkrwawszych zamachów w kraju doszło w 2015 r. Celem terrorystów związanych z IS byli zachodni turyści. W dniu 18 marca w Muzeum Bardo w Tunisie zginęły 24 osoby, a ok. 50 zostało rannych, natomiast 26 czerwca w Susie śmierć poniosło 36 osób, a 39 odniosło rany. Sprawcą tego drugiego zamachu był Sajfedin (Sajf ad-Din) Rezgui, który przedostał się do Libii z Egiptu, gdzie studiował. W położonym w zachodniej Libii mieście Sabrata został przygotowany do przeprowadzenia zamachu. W lutym 2019 r. siedmiu dżihadystów związanych z zamachami w Tunisie i Susie zostało skazanych na kary dożywotniego więzienia. Wyrażano opinie, że pomocy w przeprowadzeniu zamachów udzielali członkowie Ansar sz-Szaria i Kataib Okba (Ukba) ibn-Nafi (Brygad Okby ibn Nafiego)[3]. Część bojowników tych grup powiązana była z IS, natomiast inni z Tanzim al-Kaida bi Bilad al-Maghrib al-Islami (Organizacją Al-Kaidy w Krajach Islamskiego Maghrebu – OAKIM). Tunezyjskie struktury tych ugrupowań przenikały się, współpracując ze sobą w zakresie szkoleń, logistycznym i operacyjnym. Ansar asz-Saria i Kataib Okba ibn Nafi szkoliły terrorystów z Libii, Tunezji i Algierii w okolicach Tunisu, Monastyru, oraz w górskich masywach Bukornine i Chambi, a także w Libii. W grudniu 2014 r. przysięgę wierności IS złożyli bojownicy nowo powstałej grupy Dżund al-Khilafa fi Tunis (Żołnierze Kalifatu w Tunezji), w skład której weszli sympatycy samozwańczego kalifatu z Ansar asz-Szaria i Brygad Okby ibn Nafiego.
Kataib Okba ibn Nafi powstały w grudniu 2012 z inicjatywy lidera OAKIM Abdel Malika Drukdela. W styczniu 2014 r. OAKIM wyznaczyła na przywódcę organizacji wyznaczyła Algierczyka Chalida Chaieba alias Lukman Abu Sachr. We wrześniu i październiku 2014 r. przebywał on w Bengazi, gdzie nawiązał kontakty z tamtejszymi ekstremistami. Jedna z frakcji Brygad podporządkowała się IS inne pozostały wierne OAKIM, przy czym Abu Sachr szukał porozumienia ze wszystkimi organizacjami dżihadystycznymi w Tunezji, Maroku, Algierii i Mali. Jego organizacja liczyła od 100 do 150 bojowników, operujących głównie w górskich masywach Chambi i Semmama oraz w rejonach El-Kef, Kasserine, Bizerta i Gafsa.
Mimo wzmożonych działań policji, wciąż notuje się ataki terrorystyczne w Tunezji. W październiku 2018 r. 30-letnia samobójczyni wysadziła się w powietrze przed wejściem do hotelu w Tunisie. W zamachu rannych zostało 15 osób, w tym 10 funkcjonariuszy policji. W dniu 27 czerwca 2019 r. w Tunisie doszło do dwóch zamachów samobójczych. Celem pierwszego był policyjny radiowóz, w którym zginął jeden policjant, a drugi został ranny. Drugi atak wymierzony był posterunek policji. Ranne zostały cztery osoby. Do obu zamachów przyznało się Państwo Islamskie. Na początku lipca 2019 r. policja ścigała mężczyznę, który miał na sobie pas szahida. Próbował on uciec, ale został otoczony na przedmieściach stolicy, gdzie zdetonował nasobny ładunek wybuchowy Terrorystą okazał się poszukiwany islamski ekstremista – Ajman Smiri.
Hasan Junsi |
Źródło: https://www.longwarjournal.org/ assets_c/2012/11/Hassan-Younsi-1272.php (dostęp: listopad 2019). |
Marokańską Ansar asz-Szaria kierował Hasan Junsi, uczeń Omara ibn Masuda al-Haddusziego, marokańskiego uczonego muzułmańskiego, kaznodziei i jednego z liderów ruchu salafickiego w Maroku, który po serii zamachów przeprowadzonych w Casablance w dniu 16 maja 2003 r. (zginęło 45 osób) został skazany na 30 lat więzienia. Został ułaskawiony przez króla Muhammada VI na mocy amnestii ogłoszonej w 2011 r. w związku z „Arabską Wiosną”. Junsi był również gorącym apologetą Fatihy Medżati alias Umm al-Mumin (Matka Wiernych), wdowy po Karimie Madżacie, który prawdopodobnie brał udział w przygotowaniu zamachów w Casablance i Madrycie w dniu 11 marca 2004 r. (zginęło 191 osób, a ponad 1400 zostało rannych). Faticha zradykalizowała się podczas operacji „Pustynna Burza” w 1991 r., prowadzonej przeciwko Irakowi przez siły USA i koalicjantów w okresie od 16 stycznia do 28 lutego 1991 r. W świecie arabskim wybuchały wówczas antyamerykańskie protesty. Według niektórych opinii Karim Medżat był założycielem Al-Dżama’a al-Islamijja al-Mukatila fi al-Maghrib (Marokańskiej Islamskiej Grupy Walczącej). W końcu lat 90. małżeństwo wyjechało do Afganistanu, znajdującego się pod rządami talibów. Po ich obaleniu Fatiha wróciła do Maroka, a jej mąż udał się do Arabii Saudyjskiej, gdzie podobno był wysłannikiem Al-Kaidy, a następnie wrócił do Maroka. W maju 2003 r. Fatiha została aresztowana na kilka miesięcy wraz z jednym z synów. W 2005 r. Karim ponownie wyjechał do Arabii Saudyjskiej, tym razem z drugim synem. Tam obaj zginęli w kwietniu 2005 r., podczas wymiany ognia z siłami bezpieczeństwa. W wywiadzie udzielonym stacji francuskiej po śmierci męża, Fatiha zagroziła Francji atakami dżihadystów. Wyjaśniła, że nie zna konkretnych planów ekstremistów, ale skoro Francja uczestniczy w okupacji Iraku, to w jej przekonaniu stanęła przeciwko światu islamskiemu. Po kilku latach Fatiha wyjechała z ocalałym synem Iljasem na tereny kontrolowane przez Państwo Islamskie. Stanęła ona na czele kobiecej Brygady Al-Khansa, która m.in. egzekwowała zasady noszenia właściwych strojów ustanowionych przez IS (nikaby i burki). W 2014 r. wyszła za mąż za starszego rangą dowódcę sił IS, natomiast Iljas podjął pracę w medialnym oddziale Państwa Islamskiego.
Sympatie Junsiego jednoznacznie wskazują na jego nadzwyczajny radykalizm religijny. W kwietniu 2012 r. zaapelował do wszystkich muzułmanów, mieszkających we Francji, do opuszczenia kraju niewiernych i powrotu do Afryki Północnej. W dniu 17 września 2012 r. Ansar asz-Szaria ujawniła się, tworząc stronę na Facebooku, na której opublikowała swój program, w tym uznała za nieważne wszystkie systemy stworzone przez ludzi i akcentowała dążenie do powołania państwa islamskiego (kalifatu), zarządzanego zgodnie z prawem boskim (szariatem). Dnia 21 października 2012 r. Junsi przyjechał do Tetuanu, w północnym Maroku, aby spotkać się z Omarem al-Hadduszim, którego prosił o pomoc w rozwiązaniu konfliktu z działaczami prężnego ruchu Koordynacja Obrony Więźniów Muzułmańskich w Maroku, w tym byłymi marokańskimi ochotnikami, którzy wrócili z Afganistanu. Jednak Hadduszi podobno zlekceważył swojego rozmówcę i ostrzegł go przed realizowaniem założeń programowych organizacji. Po wyjściu z domu Haddusziego, Junsi został aresztowany przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Dwa tygodnie później (5 listopada) zlikwidowali oni komórkę Ansar asz-Szaria, która przygotowywała serię zamachów terrorystycznych na obiekty turystyczne i budynki należące do sił bezpieczeństwa. W Rabacie i innych miastach aresztowano wówczas 8 osób. Grupa ta starała się uzyskać wsparcie militarne od sojuszników z OAKIM działających w Mali. Kilka dni wcześniej rozbito grupę, która przygotowując się do zamachów na obiekty publiczne prowadziła intensywne szkolenie w górach Rifu. Nie wiadomo, jaki udział w tych aresztowaniach miał Hasan Junsi, który podczas przesłuchań mógł zdradzić plany podlegających mu członków organizacji.
Ansar asz-Szaria w Mauretanii została założona w lutym 2013 r. przez ekstremistów osadzonych w centralnym więzieniu Dar Naim. Ahmed Salam Uld al-Hasan, jeden z założycieli grupy, napisał, że jej celem jest walka z sekularyzacją oraz o wprowadzenie szariatu, a także przywrócenie znaczenia muzułmańskich uczonych. Po ogłoszeniu powstania organizacji, przystąpili do niej radykalni imamowie oraz kilku polityków znanych z wyrażania skrajnie islamskich poglądów.
Ansar asz-Szaria w Mali jest jedną z dżihadystycznych organizacji działających w tym kraju od 2011 r. Została założona w mieście Gao w grudniu 2012 lub styczniu 2013 r. przez Omara Uld Hamahę, należącego do arabskiego plemienia Barabiche[4]. Hamaha wcześniej związany był z Dżama’at at-Tawhid wa al-Dżihad fi Gharbi Ifrikija (Grupą Jedności Boga i Dżihadu w Zachodniej Afryce), ale najpierw, jak sam wspomina, był aktywistą w Tablighi Dżamaa (Stowarzyszeniu Krzewienia Wiary). Potem związał się z OAKIM pod dowództwem Mochtara Belmochtara, porywając w Nigrze, w grudniu 2008 r. dwóch Kanadyjczyków, którzy zostali zwolnieni w kwietniu następnego roku, po zapłaceniu okupu. Na początku 2012 r. przystąpił do organizacji Ansar Dine (Ansar ad-Din – Obrońcy Religii), która 1 kwietnia zdobyła Timbuktu, a następnie zasłynął w bitwie pod Gao stoczonej z siłami Tuaregów z Mouvement national de libération de l'Azawad – MNLA (Narodowego Ruchu Wyzwolenia Azawad), organizacji o świeckim zabarwieniu. Dopiero po tej bitwie przyłączył się do Grupy Jedności Boga i Dżihadu, zostając rzecznikiem tego ugrupowania, by kilka miesięcy później założyć grupę Ansar asz-Szaria. Większość aktywistów tej organizacji pochodziła z Timbuktu i również była członkami plemienia Barabiche, wspierającego działalność OAKIM w Mali. Arabki Barabiche często wychodziły za mąż za arabskich bojowników z Algierii. Celem grupy jest ustanowienie islamskiego emiratu w regionie Azawad. W skład Ansar asz-Szaria weszli również członkowie Islamskiego Frontu Arabskiego Azawad, do którego również należał Hamaha. Twierdził on, że wstęp do Ansar asz-Szaria jest wolny dla wszystkich muzułmanów: Arabów oraz nie-Arabów i nie jest ograniczony jedynie do Timbuktu i okolicy. Mimo to dominujący mieszkańcy tych terenów Tuaregowie i Songhajowie i Fulanie (Fulbe, Peul) preferują własne, etniczne organizacje: Ansar Dine, Dżama’at at-Tawhid wa al-Dżihad fi Gharbi Ifrikija i Front de libération du Macina (Front Wyzwolenia Masiny, zwany również Katiba Macina – Brygada Masiny).
Po rozpoczęciu operacji „Serval” przez wojska francuskie w połowie stycznia 2013 r., Hamaha opuścił Timbuktu i schronił się wraz z towarzyszącym mu Hamadu Uld Szerifem w pobliżu granicznego miasta Bordżi Mochtar, położonego już po algierskiej stronie granicy. Następnie dołączył do utworzonej w grudniu 2012 r. przez Mochtara Belmochtara grupy Katibat al-Mulassamin (Zamaskowany Batalion), zwanej też Muwaka’un bi ad-Dima (Podpisani Krwią). W czerwcu 2013 r. Amerykanie wyznaczyli 3 mln USD nagrody za głowę Hamaha. W pierwszym kwartale 2014 r. pojawiały się w mediach różne wersje dotyczące śmierci Omara Uld Hamahy. Jednak w kwietniu 2014 r rzecznik OAKIM, Abu Assem al-Muhadżir zaprzeczył tym doniesieniom. W końcu, w lutym 2016 r., w nagraniu wyemitowanym przez OAKIM, Hamaha został przedstawiony jako męczennik.
Pełna nazwa organizacji Ansar asz-Szaria w Egipcie brzmi At-Talia as-Salafija al-Mudżahedija Ansar al-Szaria (Awangarda Salafickich Bojowników – Zwolenników Szariatu). Jej założycielem w listopadzie 2012 r. był Ahmed Aszusz alias Abu Nizar, uczestnik wojny w Afganistanie, gdzie poznał m.in. Osamę bin Ladena, Ajmana az-Zawahiriego i Muhammada Atefa alias Abu Hafs al-Masri, przywódcę wojskowego skrzydła Al-Kaidy, który zginął w Kabulu w listopadzie 2001 r. Po powrocie do kraju z grupą innych Egipcjan w 1991 założył organizację At-Talia al-Fateh (Awangarda Podboju). Został aresztowany w 1993 r. z grupą 150 członków organizacji. W więzieniu przebywali oni do wybuchu rewolucji w Egipcie 25 stycznia 2011 r. Część z nich weszła w skład Ansar asz-Szaria. Jej medialne skrzydło stanowiła Al-Bajjan Media Foundation. W programie założycielskim, opublikowanym w listopadzie 2011 r. grupa podkreśliła, że do zapewnienia zwycięstwa islamowi jest potrzebne zarówno głoszenie nauk, jak i prowadzenie dżihadu. Wezwano do wprowadzenia szariatu i utworzenia państwa islamskiego oraz przedstawiono 16 szczegółowych celów działania. Organizacja oświadczyła, że będzie dążyła do oczyszczenia terenów muzułmańskich z obcych sił, przeciwstawiając się jednocześnie neokolonializmowi, realizowanemu zwłaszcza przez „syjonistycznych najeźdźców”, działających na zlecenie USA i państw Zachodnich. Oświadczenie podpisał Aszusz, który stwierdził, że ugrupowanie należy do sieci Al-Kaidy. Ansar asz-Szaria zamieściła również w Internecie listę ważnych osób w Egipcie, które powinny być zabite.
Po wojskowym zamachu stanu 3 lipca 2013 r. salafici na Półwyspie Synaj także utworzyli grupę o nazwie Ansar asz-Szaria. W następnych tygodniach członkowie obu tych grup trafili do więzienia. Przebywający na wolności ekstremiści wyjechali walczyć do Syrii lub zasilili szeregi organizacji Ansar Bajt al-Makdis – ABM (Obrońcy/Zwolennicy Jerozolimy, a dokładniej Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie – Moria), która w listopadzie 2014 r. złożyła przysięgę posłuszeństwa kalifowi Abu Bakrowi al-Bagdadiemu, stając się Wilajetem (Prowincją) Synaj Państwa Islamskiego. Aszusz został aresztowany w październiku 2013 r., po ataku na obiekt telekomunikacji satelitarnej w kairskiej dzielnicy Maadi. W marcu 2014 powstała na Synaju grupa Kataib Ansar asz-Szaria fi Ard al-Kinana (Brygady Zwolenników Szariatu w Krainie Kołczanu (historyczny Egipt, w odróżnieniu od Ta Sety – Krainy Łuku – historyczna Nubia). Ogłosiła ona powstanie i przeprowadziła szereg ataków na egipskie siły bezpieczeństwa. Obok w niej w maju 2014 r. pojawiła się Ansar asz-Szaria Gaza, która zaangażowała się w działalność propagandową na rzecz Państwa Islamskiego w Strefie Gazy. Obie te organizacje, przed złożeniem przysięgi lojalności IS przez ABM, tworzyły sieć Państwa Islamskiego w Gazie i na Synaju.
Symbol Ansar asz-Szaria Gaza i Bajt al-Makdis |
Syryjska Ansar asz-Szaria powstała na początku lipca 2015 r. Jej celem było przejęcie miasta Aleppo z rąk sił rządowych i zarządzanie nim zgodnie z zasadami szariatu. Organizacja uznana została za jedno z ważniejszych antyreżimowych ugrupowań w prowincji Aleppo. Jej stosunek do IS niekoniecznie musiał być wrogi. W Aleppo współdziałała z wieloma innymi islamskimi organizacjami dżihadystycznymi. W końcu maja 2017 r. grupa dokonała samorozwiązania.
Najmłodszą z tych organizacji jest powstała w Karaczi w lutym 2017 r., Ansar ul-Szaria (Ansarul Szaria) Pakistan. Swoją ideologię i taktykę wywodzi od Osamy bin Ladena i Al-Kaidy. Znana jest z szeregu ataków terrorystycznych przeprowadzanych w Pendżabie – w pewnym okresie co najmniej jeden tygodniowo. Członków rekrutowała w południowym Pendżabie, Beludżystanie i Waziristanie. Początkowo walczyli oni o Wilajet Chorasan Państwa Islamskiego, ale jego brutalne działania i okrucieństwo zmusiły pakistańskich ekstremistów do zerwania z IS i utworzenia własnej organizacji. W jej skład wchodziło początkowo kilkanaście osób – studentów różnych uczelni w Karaczi, którzy kontaktowali się ze sobą za pomocą aplikacji na smartfonach. Ich znakiem rozpoznawczym były zawieszone na szyi karty pamięci z informacjami o grupie. Na jej czele stał dr Abdullah Haszmi alias Szeherjar, fizyk, pracujący jako ekspert ds. technologii informatycznych na Politechnice w Karaczi. Celem grupy byli przede wszystkim funkcjonariusze policji, żołnierze, urzędnicy i politycy. Zabito m.in. emerytowanego wojskowego, płk Tahir Zia Nadżi, dwóch pracowników Federalnej Izby Skarbowej i ok. 10 policjantów. Podjęto próbę zabójstwa Khwadża Izhara ul-Hasana, przywódcy opozycji w parlamencie prowincji Sindh, która doprowadziła do stworzenia przepisów nakazujących prowadzenie rejestru i inwigilowanie osób podejrzanych o działalność terrorystyczną. Mózgiem ataku na Izhara ul-Hasana był Abdul Karim Sarosz Siddikui, student fizyki stosowanej Uniwersytetu w Karaczi. Atak miał miejsce 2 września 2017 r. Zginął policjant chroniący Hasana i 13-letni chłopiec, a 4 osoby zostały ranne. Zabity został Siddikui, natomiast drugi napastnik został ranny, ale zdołał zbiec. Policyjne śledztwo doprowadziło ujawnienia kryjówki organizacji. W październiku 20017 r. przeprowadzona została operacja antyterrorystyczna, w której zginęło 8 członków organizacji, w tym przywódca – Szeherjar. Wśród zabitych zidentyfikowano Arsalana Baiga, specjalistę od zabójstw.
[1] Abu Hamza al-Masri w 1981 r. otrzymał brytyjskie obywatelstwo dzięki zawarciu małżeństwa z Brytyjką. Walczył w Afganistanie, gdzie zginął jego syn, a on sam stracił rękę i oko. Brał również udział w wojnie domowej w Bośni. Władze w Sanie oskarżyły go w 1999 r. o zorganizowanie wielu zamachów terrorystycznych w Jemenie oraz innych krajach arabskich i zażądały od Wielkiej Brytanii jego ekstradycji. W Londynie Abu Hamza był imamem meczetu w Finsbury Park. W 2003 r. zakazano mu publicznego występowania w meczetach. Władze zarzuciły mu wykorzystywanie pozycji duchownego do celów osobistych i politycznych. Podejrzewano go również o powiązania z Al-Kaidą. Brytyjskie służby specjalne, obawiając się reakcji muzułmanów mieszkających w Wielkiej Brytanii, początkowo nie decydowały się jednak na jego zatrzymanie. W 2004 r. Abu Hamza al-Masri został oskarżony o wspieranie radykalnych ugrupowań muzułmańskich i nawoływanie do dżihadu. Ogółem postawiono mu 16 zarzutów, w tym 10 dotyczących wzywania do mordowania przedstawicieli innych religii niż islam. Skazano go na siedem lat więzienia. W USA Abu Hamza oskarżony był o 11 przestępstw, w tym udział w porwaniu zakładników w 1998 r. w Jemenie, które zakończyło się śmiercią czterech zakładników. W październiku 2012 r. Wielka Brytania dokonała jego ekstradycji do USA, gdzie na początku 2015 r. skazany został na karę dożywotniego więzienia za działalność terrorystyczną.
[2] W grudniu 1998 r. siły amerykańskie i brytyjskie przeprowadziły bombardowanie wybranych celów w Iraku w ramach operacji „Desert Fox” („Pustynny Lis”).
[3] Nazwa odwołuje się do dowódcy wojsk arabskich, który w 670 r. wyruszył z Egiptu na podbój Afryki Północnej. Uważa się go za założyciela Kairuanu w 671 r. Zginął w bitwie pod Biskrą (północno-wschodnia Algieria), stoczonej w 683 r. przez Arabów z połączonymi siłami berberyjskimi plemion Dżerawa, Hawwara i Nefzawa dowodzonymi przez Kusejlę. Grobowiec Okby ibn Nafiego znajduje się w miejscowości Sidi Okba w prowincji Biskra.
[4] Najprawdopodobniej chodzi tu o zberberyzowanych Arabów, to znaczy potomków napływowych przed wiekami Arabów, którzy poprzez małżeństwa z miejscowymi kobietami przyjmowali coraz ciemniejszą karnację skóry, zachowując język arabski. Nie jest wykluczone, że wśród nich znajdują się także potomkowie marokańskich zdobywców państwa Songhaj zwani Arma. W 1590 r. sułtan Maroka Mulaj Ahmed al-Mansur wysłał na południe wojska pod dowództwem paszy Dżaudara. Kilkutysięczna armia uzbrojona w broń palną i artylerię, rozbiła doszczętnie Songhajczyków, uzbrojonych w łuki i włócznie w bitwie pod Tondibi, która miała miejsce w marcu 1591 r. Następnie wojska arabskie zajęły i złupiły stolicę państwa Songhaj – Gao. Arabowie wycofali się do Maroka w końcu XVI w., ale w Mali żyją ich potomkowie zwani Arma.