Źródło:
Nienajlepsze relacje między USA i Arabią Saudyjską skutkują poważnymi brakami rakiet przechwytujących w arsenale Królestwa. W lutym 2021 r. Waszyngton poinformował Rijad o zakończeniu pomocy wojskowej dotyczącej sprzedaży broni dla operacji ofensywnych w Jemenie. Kilka miesięcy później administracja waszyngtońska zatwierdziła sprzedaż Arabii Saudyjskiej rakiet powietrze-powietrze za 650 mln USD. Jednak siły wojskowe Królestwa wykazują coraz większy deficyt rakiet ziemia powietrze zdolnych niszczyć pociski i drony nadlatujące z terytorium Jemenu, z którego w 2021 r. przeprowadzono 375 ataków. Już w grudniu ubiegłego roku następca tronu Muhammad bin Salman wspomniał o tym problemie podczas szczytu Rady Współpracy Państw Zatoki (GCC) w Rijadzie, a 8 stycznia zwrócił się bezpośrednio do sąsiadów o pomoc w uzupełnieniu braków w uzbrojeniu.