1 lutego ok. godz. 15. w brukselskim metrze uzbrojony w nóż mężczyzna zaatakował pasażerów. Ranił kilka osób zanim został obezwładniony przez policję. Podobno celem napastnika były kobiety. Do zdarzenia doszło w dzielnicy Molenbeek zdominowanej przez imigrantów pochodzących z Bliskiego Wschodu, Afryki i Czeczenii. Dzielnica ta stanowi ustronną bazę dla dżihadystów i należy do tzw. stref niebezpiecznych (no-go areas). Mieszkali w niej m.in. sprawcy samobójczych zamachów na brukselskim lotnisku Zaventem i w stacji metra Maelbeek w dniu 22 marca 2016 r.: bracia Khalid i Ibrahim Bakrawi oraz Nadżim Lachrawi. W zamachach tych zginęło 35 osób, a ponad 300 zostało rannych.