14 maja 2022 r. 18-letni Payton Gendron, otworzył ogień z karabinu do czarnoskórych mieszkańców miasta Buffalo w stanie Nowy Jork znajdujących się przed supermarketem Tops i w jego wnętrzu. Zabił 10 osób i ranił 3 inne, w tym 2 o białym kolorze skóry. Napastnik ubrany był w kamizelkę kuloodporną, wojskowy kamuflaż i hełm, na którym umieścił kamerę na bieżąco rejestrując i transmitując w internecie przebieg zbrodni. Kamizelka ochroniła terrorystę przed celnymi strzałami oddanymi przez ochroniarza supermarketu (były policjant), którego naspastnik zastrzelił. Gendron przyjechał do Buffalo z odległej o 320 km miejscowości Conklin. Przed atakiem pozostawił manifest, w którym odwoływał się do różnych teorii spiskowych i jak z niego wynika kierował się ideologią białych suprematystów. Zamachowiec został aresztowany.
Atak Gendrona przypomina masakrę w El-Paso w stanie Texas przeprowadzoną 2 sierpnia 2019 r. przez 21-letniego wówczas Patricka Crusiusa, który do El-Paso przyjechał z odległego o tysiąc kilometrów miasta Allen, aby dokonać masowego mordu. W wypełnionym ludźmi supermarkecie Walmart zastrzelił 23 osoby i ponad 20 ranił. Sprawca przyznał później, że starał się wybierać na ofiary przede wszystkim osoby o latynoskim wyglądzie. On też opublikował w internecie swój manifest. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ci dwaj amarykańscy zamachowcy, podobnie jak kilku innych, to naśladowcy Andersa Breivika.