6 lutego 2020 r. w Jerozolimie Wschodniej palestyński kierowca wjechał w grupę kilkunastu izraelskich żołnierzy zwiedzających miasto przed złożeniem przysięgi wojskowej przy Ścianie Płaczu. Jedna osoba została ciężko ranna, pozostałe odniosły lżejsze obrażenia. Jest to kolejny, po długiej przerwie, tego typu incydent. Pierwsze podobne zdarzenia miały miejsce w 2015 r. Oprócz prób taranowania samochodami przechodniów, Palestyńczycy uzbrojeni w noże atakowali przypadkowych żydowskich mieszkańców Jerozolimy. Nasilenie ataków nastąpiło po uznaniu przez prezydenta Donalda Trumpa Jerozolimy za stolicę Izraela i zapowiedzi przeniesienia ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy w grudniu 2017 r. Eskalacja przemocy miała miejsce w okresie poprzedzającym otwarcie nowej ambasady Stanów Zjednoczonych w dniu 14 maja 2018, czyli w 70. rocznicę proklamowania Państwa Izrael. Następny dzień Palestyńczycy co roku upamiętniają jako tzw. Yaum an-Nakba (Dzień Katastrofy), bowiem 15 maja 1948 r. rozpoczęła się pierwsza wojna izraelsko-arabska zakończona klęską Arabów.