Kenia przeżywa jeden z największych kryzysów ekonomicznych. Pracownicy sfery budżetowej zostali poinformowani o kolejnych opóźnieniach w wypłatach pensji, a do tej pory nie wypłacono im wynagrodzeń za marzec. 11 kwietnia prezydent kraju William Ruto zapowiedział, że Kenia nie będzie zaciągać pożyczek na wypłatę wynagrodzeń. Związki zawodowe zagroziły strajkiem. Obecnie dług publiczny Kenii stanowi 65 proc. dochodu narodowego, a każdego miesiąca potrzeba ponad 420 milionów USD na pensje i emerytury urzędników państwowych.