12 lipca był kolejnym dniem antyrządowych manifestacji w Kenii. Mieszkańcy wielu miast protestowali przeciwko podwyżce podatków. Zginęło kilka osób, a ponad 300 zostało aresztowanych. Do protestów, obywatelskiego nieposłuszeństwa i udziału w cotygodniowych ogólnokrajowych demonstracjach wciąż wzywa lider opozycji, Raila Odinga. W oświadczeniu opublikowanym 13 lipca minister spraw wewnętrznych Kenii, Kithure Kindiki powiedział, że akty bezprawia nie będą akceptowane ani tolerowane.