Źródło:
9 stycznia delegacja talibów na czele z ministrem spraw zagranicznych Amirem Khanem Muttakim spotkała się w Teheranie z przedstawicielami władz Iranu pod przewodnictwem szefa dyplomacji Hosseinem Amirabdollahianem. Była to pierwsza wizyta talibów w Iranie od przejęcia przez nich władzy w połowie sierpnia 2021 r. Zgodnie z oświadczeniem irańskiego MSZ, Amirabdollahian skrytykował podczas spotkania „niewłaściwą politykę” Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników wobec Afganistanu i dodał, że USA muszą znieść sankcje ze względów humanitarnych oraz pomóc Afgańczykom i gospodarce tego kraju. Obiecał też, że Iran będzie nadal wysyłał pomoc humanitarną do swojego sąsiada. Zaakcentował również: Wysiłki ludu Afganistanu pokazały, że żadna obca siła nie może okupować Afganistanu i rządzić jego narodem. Amirabdollahian wypomniał Muttakiemu zabójstwo 11 irańskich dyplomatów w 1998 roku w Mazar-i-Sharif, podczas oblężenia konsulatu w kontrolowanym przez talibów Afganistanie dodając, że talibowie mają teraz obowiązek chronić biura dyplomatyczne. Obie strony uzgodniły podobno, że zostaną zaplanowane kolejne spotkania delegacji w celu omówienia kwestii praw wodnych Iranu do rzeki Helmand. Dotąd Iran nie uznał rządu talibów.