Od 1 listopada 2023 r. trwa deportacja mieszkających w Pakistanie Afgańczyków, którzy nie posiadali statusu zezwalającego na pobyt w tym kraju. Jest ich aż 1,73 mln, a wielu z nich przebywało w Pakistanie od dziesiątków lat doczekując się dzieci i wnuków oraz często majątków. 880 tys. kolejnych Afgańczyków posiada status zezwalający na pobyt w Pakistanie. ONZ szacuje, że od 1 listopada Pakistan opuściło ponad 330 000 Afgańczyków. Administracja talibów utworzyła dwa główne obozy w Torkham i Spin Boldak przy granicy pakistańskiej, aby ułatwić codzienny transport uchodźców do miast i wiosek w całym Afganistanie. W tym tygodniu Pakistan otworzył 3 kolejne przejścia graniczne w południowo-zachodniej prowincji Beludżystan, aby przyspieszyć deportacje. Z pewnością te działania pogorszą relacje między obu państwami. Decyzję dotyczącą deportacji władze Pakistanu ogłosiły 3 października motywując ją wzrastającym zagrożeniem terrorystycznym. Według ministra spraw wewnętrznych, Sarfraza Bugtiego 14 z 24 zamachów samobójczych w 2023 r. dokonali obywatele Afganistanu. W tym roku Pakistan odnotował dramatyczny wzrost przemocy, a większość ataków miała miejsce w północno-zachodniej prowincji Chajbar Pakhtunkhwa i południowo-zachodniej prowincji Beludżystan, które graniczą z Afganistanem. Rząd wielokrotnie zarzucał afgańskim talibom zapewnianie bezpiecznej przystani bojownikom należącym do wyjętej spod prawa grupy Tehreek-e-Taliban Pakistan – TTP (Ruch Pakistańskich Talibów), która jest ideologicznie powiązana z afgańskimi talibami. Od decyzji TTP dot. odstąpienia od porozumienia pokojowego z rządem Pakistanu ogłoszonej w listopadzie 2022 r. ugrupowanie to przeprowadziło w 2023 r. ponad 300 ataków w samej tylko prowincji Chajbar Pakhtunkhwa, czyli dwa razy więcej niż w 2022 r. na terenie całego kraju.