19 lipca 2023 r. rozpoczęły się w Kenii trzydniowe antyrządowe protesty przeciwko podwyżce podatków, do których wezwał lider opozycji Raila Odinga. W Nairobi, poza Kiberą, miały one spokojny przebieg, ale w innych częściach kraju wybuchły niepokoje. W stołecznej dzielnicy slumsów – Kibera – ok. 100 demonstrantów obrzuciło policję kamieniami. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Władze ogłosiły, że 19 lipca szkoły w Nairobi zostaną zamknięte. Tego dnia centrum miasta było w dużej mierze opuszczone, a wiele firm i sklepów też zostało zamkniętych. Kościoły i organizacje praw obywatelskich wezwały prezydenta Williama Ruto i Railę Odingę do rozwiązania sporów w drodze dialogu i odwołania protestów.