21 października 2022 r. kpt. Ibrahim Traore, przywódca puczu, który 30 września obalił swego poprzednika płk. Paula-Henriego Sandaogo Damibę, zaprzysiężony został jako tymczasowy prezydent Burkina Faso. Na początku tego tygodnia Rada Konstytucyjna ogłosiła, że 34-letni Traore został mianowany „prezydentem przemian, głową państwa i najwyższym dowódcą narodowych sił zbrojnych”, a 19 października poinformowała, że oficjalnie przyjęła do wiadomości „rezygnację” Damiby. Po ceremonii złożenia przysięgi Traore obiecał poparcie dla zmiany prowadzącej do wyborów w lipcu 2024 r. Stwierdził, że sytuacja w kraju jest pod kontrolą, choć panuje w nim bezprecedensowy kryzys bezpieczeństwa i humanitarny. Traore podkreślił w swoim przemówieniu, że istnienie kraju jest zagrożone i że zapewnienie bezpieczeństwa narodu jest jego priorytetem. Rozmawiając z przywódcami plemiennymi, żołnierzami i dyplomatami, stwierdził, że ma przed sobą wiele wyzwań. Jjednym z nich jest to, że armia nie jest zjednoczona. Wielu oficerów nadal popiera jego poprzednika, Paula Sandaogo Damibę, który przebywa obecnie w Togo.