22 sierpnia 2022 r. pakistańska policja oskarżyła byłego premiera Imrana Khana, na podstawie prawa antyterrorystycznego, o słowny atak na policję i urzędnika wymiaru sprawiedliwości, do którego doszło 20 sierpnia na wielkim wiecu Khana w Islamabadzie. Nie może on się pogodzić z utratą stanowiska premiera w kwietniu 2022 r. W swoim przemówieniu Khan obiecał pozwać funkcjonariuszy policji i sędziego, ponieważ jego bliski współpracownik został osadzony w areszcie, gdzie był torturowany. Mówił, że 25 maja, kiedy policja dopuściła się przemocy wobec jego zwolenników, wtajemniczeni powiedzieli mu, że policja działała na podstawie rozkazów z góry, co oznacza, że ​​ wywiera się presję na policję w celu likwidacji Pakistan Tehreek-e-Insaf – PTI (Pakistańskiego Ruchu na rzecz Sprawiedliwości) – partii Khana. Grozi mu kilka lat więzienia za groźby wobec policjantów. Khan nie został aresztowany. Prawdopodobnie 25 sierpnia (czwartek) stanie przed sądem antyterrorystycznym w Islamabadzie. W pakistańskim systemie prawnym policja zazwyczaj składa pierwszy raport informacyjny (FIR) sędziemu pokoju o zarzutach stawianych oskarżonemu. Pozwala to na kontynuowanie śledztwa. Zazwyczaj policja następnie aresztuje i przesłuchuje oskarżonego. Raport przeciwko Khanowi zawiera zeznania sędziego Alego Dżaweda, który opisał przebieg wiecu w Islamabadzie i słyszał, jak Khan krytykował generalnego inspektora pakistańskiej policji i innego sędziego. Partia PTI opublikowała filmy online przedstawiające zwolenników Khana otaczających jego dom, najwyraźniej po to, by powstrzymać policję przed próbą aresztowania byłego premiera. Setki przybywały tam od wczesnego ranka w 22 sierpnia. Ali Amin Gandapur, były minister w rządzie Khana zagroził na Twitterze, że jeśli Khan zostanie aresztowany lud siłą przejmie Islamabad. Prawdopodobna jest nowa fala przemocy ulicznej.