Egipskie media państwowe poinformowały, iż sąd w Kairze skazał Muhammada Badiego, czołowego przywódcę zdelegalizowanej organizacji Al-Ichwan al-Muslimin (Bracia Muzułmanie) na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Wraz z Badim taki sam wyrok usłyszało 9 innych przedstawicieli Bractwa, w ponownym procesie prowadzonym ze względu na incydent na komisariacie policji w nadmorskim mieście Port Said, do którego doszło w 2013 roku, bezpośrednio po obaleniu prezydenta Muhammeda Mursiego. Prokuratura zarzuciła skazanym zabójstwo 5 osób oraz usiłowanie zamordowania 70 innych, ponadto oskarżyła o zdewastowanie własności publicznej i prywatnej, kradzież amunicji z komisariatu oraz podżeganie do przemocy i chaosu. Według serwisu informacyjnego „Ahram Online” wyrok nie jest jednak prawomocny i w każdej chwili może być zaskarżony przed Sądem Kasacyjnym. Zgodnie z egipskim prawem kara dożywotniego pozbawienia wolności wynosi 25 lat. Badie, sprawujący funkcję przywódcy Bractwa od 2010 roku, został już skazany na dożywocie w innej sprawie, dotyczącej zamordowania 10 osób w Kairze. W sierpniu 2015, Muhammad Badie wraz z 90 innymi członkami organizacji został skazany na dożywocie przez sąd w Port Saidzie. 19 z tych osób zostało skazanych zaocznie, a kilkadziesiąt innych zbiegło z więzienia. Na kolejne 30 osób wydano wyrok 10 blat więzienia, a kilkadziesiąt innych zostało uniewinnionych.