31 stycznia Katar zawarł porozumienie z talibami w sprawie ewakuacji Afgańczyków i obcokrajowców, którzy utknęli w Afganistanie. Minister spraw zagranicznych Kataru poinformował wczoraj, że talibowie wyrazili zgodę na wznowienie ewakuacyjnych lotów czarterowych. Katar od września 2021 r. obsługiwał sporadyczne loty czarterowe z Kabulu, jednak zostały one wstrzymane na początku grudnia w wyniku sporu z talibami o to, które osoby mogą być dopuszczone do wyjazdu z kraju. Pierwszy lot ewakuacyjny w bieżącym roku z Kabulu do Dohy odbył się 26 stycznia. Obecnie będą dwa loty linii Qatar Airways tygodniowo. Pozwoli to na ewakuację tysięcy ludzi chcących opuścić Afganistan. Podczas rozmowy 31 stycznia prezydent USA Biden powiadomił emira Kataru, Tamima ibn Hamada al-Saniego, że administracja waszyngtońska planuje wyznaczenie jego kraju na siedzibę Centralnego Dowództwa Sił Zbrojnych USA w regionie, jako „głównego sojusznika spoza NATO”. Katar będzie drugim po Kuwejcie państwem znad Zatoki Perskiej, który został do tego przedstawiony. Status ten dawałby Dosze specjalne przywileje gospodarcze i wojskowe w stosunkach z USA. Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie czynią wysiłki, aby ewakuować Afgańczyków, którzy współpracowali z siłami zagranicznymi w kraju i są uważani za osoby szczególnie zagrożone. 31 stycznia ONZ poinformowała o zabiciu przez talibów ok. 100 Afgańczyków związanych z byłym władzami w Kabulu.