W dniu 27 maja, dzień po zakończeniu 72-godzinnego zawieszenia broni z okazji święta zakończenia postu w miesiącu ramadan (Id al-Fitr), talibowie zaatakowali dwa posterunki kontrolne w prowincji Parwan (na północ od Kabulu) i Farah (w zachodniej części kraju). Napastnicy zabili co najmniej 14 żołnierzy, a 5 uprowadzili jako zakładników. Rząd afgański, w geście dobrej woli, 26 maja uwolnił 900 talibów, licząc na przedłużenie rozejmu ze strony talibów, ale zostało ono odrzucone. Talibowie stwierdzili, że ewentualne zawieszenie broni powinno być uzgodnione podczas ewentualnych rozmów dwustronnych.