Źródło:
Koronawirus może wpływać na działalność organizacji terrorystycznych i samotnych wilków. Z jednej strony obserwuje się spadek ich aktywności, choć nie wszędzie, a z drugiej COVID-19 może być katalizatorem aktów terroryzmu. Na początku mijającego tygodnia FBI aresztowała niejakiego Timothy’ego Wilsona, białego supremacjonistę, który zamierzał przeprowadzić atak terrorystyczny na szpital w Belton na przedmieściach Kansas City, w którym leczeni są pacjenci zarażeni COVID-19. Zamach planował od kilku miesięcy, ale postanowił go przyspieszyć ze względu na pandemię. Wcześniej planował przeprowadzenie ataku na szkołę, do której uczęszczają czarnoskórzy uczniowie, meczet i sunagogę. Inny przypadek dotyczył pakistańskiego lekarza pracującego tymczasowo w USA, podejrzewanego o pomoc dla Państwa Islamskiego. Początkowo planował on dostać się do Syrii przez Amman w Jordanii. Jednak w związku z zamknięciem granic przez ten ostatni kraj z powodu koronawirusa, postanowił udać się do Los Angeles, aby wsiąść na statek towarowy płynący do Syrii. Został aresztowany 19 marca w porcie lotniczym w Minneapolis. Eksperci nie wykluczają, że wirus COVID-19 może być źródłem celowych zarażeń dokonywanych przez chorych ekstremistów.