5 września co najmniej 35 cywilów zginęło, a 37 zostało rannych w wyniku wybuchu potężnej miny pułapki podłożonej na trasie przejazdu konwoju wiozącego zaopatrzenie i ludzi w północnej części Burkina Faso. Do zdarzenia doszło na terenie niespokojnego regionu Sahel przy granicy z Mali i Nigrem, między miastami Bourzanga i Dżibo, do którego jechały samochody. Ofiarami byli głównie kupcy, którzy zamierzali kupić towary w stolicy kraju, Wagadugu i studenci wracający po wakacjach na studia. Atak nastąpił po serii popdobnych zdarzeń na drogi prowadzące do głównych miast regionu Dori i Dżibo. Na początku sierpnia w wyniku eksplozji dwóch ładunków wybuchowych zginęło w okolicy co najmniej 15 żołnierzy. W czerwcu co najmniej 86 cywilów zostało zabitych przez uzbrojonych napastników w północnym mieście Seytenga.