Wydarzenia
Kurdowie atakują w północnej Syrii

W dniu 18 lipca 7 osób cywilnych zginęło, a ponad 80 zostało rannych w wyniku eksplozji samochodu – pułapki w mieście Azaz w północno-zachodniej Syrii. Nikt nie przyznał się do zamachu, ale uważa się, że za atakiem stoją Kurdowie z Powszechnych Jednostek Ochrony (Yekîneyên Parastina Gêl – YPG), którzy powiązani są z turecką Partią Pracujących Kurdystanu (Patiya Karkeren Kurdistan – PKK). Bojownicy YPG atakują w syryjskich rejonach Tel Rifat i Manbidż oraz Dżarabulus, Azaz i Afrin. Celami są członkowie rebelianckich bojówek syryjskich wspieranych przez Turcję oraz miejscowości etnicznie kurdyjskie, z których Turcy przesiedlili mieszkańców, osiedlając w nich Arabów. W 2016 r. siły tureckie rozpoczęły operację „Tarcza Eufratu” na granicy z Syrią, której celem było utworzenie strefy buforowej w północnej Syrii, która miała odgrodzić syryjskich Kurdów od Turcji. Działanie te były kontynuowane w następnych latach. W 2018 r. Turcy przystąpili do operacji „Gałązka oliwna”, której kontynuacją w 2019 r. była „Pokojowa wiosna”. Również 18 lipca br. w kontrolowanym przez Turcję mieście Afrin w północno-zachodniej Syrii wybuchła bomba, która raniła 10 osób cywilnych i 3 bojowników wspierającej siły tureckie Brygady Sokoły Lewantu (Saraja Sukur asz-Szam).