Źródło:
22 sierpnia 2020 r., czyli po ponad dziewięciu latach trwania wojny domowej w Libii, stanowiącej wypadkową obalenia Muammara Kaddafiego i powstałego w związku z tym chaosu, który ogarnął cały kraj, uznany przez ONZ rząd tymczasowy ogłosił swą decyzję o zawieszeniu broni i wezwał do zdemilitaryzowania strategicznego obszaru Syrty, co dało nadzieję na poprawę niestabilnej i bardzo trudnej sytuacji w tym północnoafrykańskim kraju. Ponadto Rząd Porozumienia Narodowego (GNA) z siedzibą w Trypolisie wezwał do przeprowadzenia wyborów parlamentarnych i prezydenckich na początku przyszłego roku, a także do zawieszenia blokady na wydobycie oraz sprzedaż ropy naftowej. Szef GNA – Fajez al-Sarradż zaznaczył w swoim oficjalnym oświadczeniu, iż celem rozejmu jest pełna suwerenność Libii oraz wycofanie się z jej terytorium innych państw zaangażowanych w konflikt. Generał Khalifa Haftar, stojący na czele samozwańczej Libijskiej Armii Narodowej, do tej pory nie ustosunkował się jednak ostatecznie do propozycji swego przeciwnika, mimo tego iż kilka miesięcy temu z entuzjazmem przyjął inicjatywę Egiptu zakładającą przerwanie ognia pomiędzy walczącymi stronami. Aguila Saleh, piastujący funkcję przewodniczącego parlamentu libijskiego, wezwał wszystkie partie polityczne do przestrzegania rozejmu, twierdząc, iż tylko takie posunięcie może zapobiec interwencji państw z zewnątrz. Rozejm zakłada między innymi ustanowienie Syrty siedzibą nowej rady prezydenckiej, której bezpieczeństwa miałyby strzec oddziały z całego kraju. Deklarację o zawieszeniu broni z zadowoleniem przyjął Egipt zaangażowany do tej pory w działania u boku generała Haftara. Eksperci, analizujący sytuację polityczną w Libii, zgodnie twierdzą, iż deklaracja GNA może stanowić właściwą zapowiedź zakończenia konfliktu, o czym świadczyć może niechęć obu stron do interwencji z zewnątrz oraz brak znaczącej przewagi jednej z nich.