W dniu 19 maja talibowie przeprowadzili serię ataków w mieście Kunduz, stolicy prowincji o tej samej nazwie. Najpierw na ulicy eksplodowała bomba umieszczona w motocyklu, zabijając policjanta, jedną osobę cywilną i raniąc 18 innych. Talibowie zaatakowali również budynki administracji w mieście, próbując przejąć nad nimi kontrolę. Ataki zostały odparte.  Podczas walki zginęło 10 talibów, 8 żołnierzy sił rządowych, a 55 osób zostało rannych.