Źródło:
13 kwietnia dwaj nieznani sprawcy dokonali zamachu na życie Sidiego Brahima Uld Sidatiego, przewodniczącego Coordination des mouvements de l’Azawad – CMA (Koordynacji Ruchów Azawad), sojuszu byłych niezależnych ugrupowań zbrojnych Tuaregów i arabskich nacjonalistów. Do Sidatiego oddano strzały rano przed jego domem w Bamako, gdy wyszedł naprawić generator, prawdopodobnie celowo uszkodzony przez zamachowców. Zmarł kilka godzin później w szpitalu. Tuaregowie wywołali kilka rebelii, jednak największa wybuchła w Mali w 2011 r. W pierwszym kwartale 2012 r. całkowicie wyparli siły rządowe z północnej części Mali i 6 kwietnia ich główne siły z Mouvement national de liberation de l’Azavad ogłosiły utworzenie na tych terenach niepodległego państwa Azawad. Zapowiedzieli, że ich państwo będzie świeckie i demokratyczne. Przeciwko nim zwrócili się jednak ich towarzysze broni, muzułmańscy radykałowie z Ansar Dine (Obrońcy Wiary), pod przywództwem Ijada Ag Ghalego, również Tuarega, wspierani przez Al-Kaidę w Islamskim Maghrebie, Stowarzyszenie Tawhidu (Ścisłego Monoteizmu) i Dżihadu w Zachodniej Afryce, na czele z Hamadą Uld Muhammadem alias Abu Kumkumem. Na opanowanych terenach, z centrum w Kidal, zaprowadzili rygorystyczne porządki, kierując się surową interpretacją szariatu. Po wkroczeniu sił francuskich w stycznie 2013 r. rebelianci utracili kontrolę nad tymi terenami, dzieląc się na kilka niezależnych ugrupowań. Uld Sidati, wywodzący się ze społeczności Berabiche (malijscy Arabowie mieszkający w Timbuktu i okolicach), kierował Mouvement arabe de l’Azawad – MAA-pro indépendance (Arabskim Ruchem Azawad – MAA-Niepodległość). Sojusz CMA powstał w październiku 2014 r. W jego skład weszło 7 ugrupowań. 20 czerwca 2015 r. Sidati reprezentował CMA podczas podpisywania w Algierze porozumienia na rzecz pokoju i pojednania w Mali, kończącego rebelię. Od września 2017 r. stał na czele CMA. Rzecznik CMA, Reduan Ag Muhammad Ali powiedział, że zabójstwo to będzie miało negatywny wpływ na proces pokojowy, biorąc pod uwagę rolę i zaangażowanie Sidatiego w jego realizowanie. Był on jednym z tych Malijczyków, którzy wierzyli i naprawdę pracowali na rzecz pokoju i jedności w Mali. Nieżyjący już przywódca rebeliantów nieustannie szukał konsensusu, aby proces pokojowy w kraju stał się nieodwracalny.