W indyjskich więzieniach przebywa 554 034 więźniów, a 427 165 z nich czyli 76% oczekuje na proces. W administrowanym przez Indie Kaszmirze, gdzie aresztowano tysiące muzułmanów podejrzewanych o działalność separatystyczną aż 91% aresztantów czeka na proces. Przepełnione więzienia spowodowały, że myśli się o zwalnianiu aresztowanych za kaucją. 6 listopada areszt opuścił prawnik Ghulam Muhammad Bhat, 65-letni mieszkaniec głównego miasta regionu, Srinagar, któremu na kostce zamontowano tracker, czyli urządzenie pozwalające śledzić jego ruchy. Jest to pierwszy tego typu przypadek w Indiach. Bhat był bliskim współpracownikiem Sajeda Alego Szaha Dżilaniego, głównego przywódcy separatystów w Kaszmirze, który do śmierci w 2021 r. przewodniczył Konferencji Hurrijat (Wolność), wiodącej organizacji separatystów w administrowanym przez Indie Kaszmirze Bhat został aresztowany w swoim domu w Srinagarze w 2011 r. za rzekome finansowanie działalności Konferencji Hurriyat. Przetrzymywano go w więzieniu w New Delhi i kilkakrotnie odmawiano mu zwolnienia za kaucją, aż listopada tego roku, kiedy ostatecznie zatwierdzono jego zwolnienie. W ramach warunków zwolnienia za kaucją sąd nakazał Narodowej Agencji Śledczej całodobowe śledzenie Bhata i zakazał mu zmiany miejsca zamieszkania. Działania te spotkały się jednak z protestami aktywistów praw człowieka.