24 sierpnia sąd antyterrorystyczny w Islamabadzie zezwolił policji na przesłuchanie i aresztowanie byłego premiera Imrana Khana w sprawie związanej z atakiem na budynek wojskowy podczas protestów, które nastąpiły po jego krótkim aresztowaniu pod zarzutem korupcji.  9 maja 2023 r. milicja paramilitarna zabrała Khana z siedziby Sądu Najwyższego w Islamabadzie, a wówczas tysiące jego wzburzonych zwolenników wyszły na ulice, atakując obiekty rządowe i wojskowe oraz żądając jego uwolnienia. W jednym z takich ataków dziesiątki osób weszły do rezydencji dowódcy wojskowego w Lahore i podpaliły jej część. Khan odsiaduje obecnie trzyletni wyrok więzienia po skazaniu go na początku sierpnia w sprawie o korupcję. Zaprzecza on oskarżeniom i utrzymuje, że rząd chce uniemożliwić mu start w nadchodzących wyborach. Wybory powszechne w Pakistanie miały się odbyć do listopada, po rozwiązaniu Zgromadzenia Narodowego i utworzenia na początku sierpnia rządu tymczasowego. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby wybory odbyły się w tym roku, ponieważ komisja wyborcza ponownie losuje niektóre okręgi wyborcze na podstawie najnowszego spisu powszechnego w kraju.