9 stycznia 2023 r. przed więzieniem Radżaei-Shahr w Karadż niedaleko Teheranu zebrał się tłum Irańczyków, aby powstrzymać egzekucję 22-letniego Mohammada Ghobadlu i 19-letniego Mohammada Borughaniego zatrzymanych podczas demonstracji po śmierci Mahsy Amini. Śmierć za udział w manifestacjach grozi ponad dwudziestu osobom. Ghobadlu został skazany na śmierć za rzekome przejechanie samochodem kilku członków sił bezpieczeństwa i zabicie jednego z nich. W sądzie Ghobadlu powołał się na historię choroby psychicznej, ale psycholog zeznał, że był świadomy swoich działań. Borughani został skazany za „moharebeh”, czyli „prowadzenie wojny przeciwko Bogu”, za rzekome użycie noża do zabicia członka sił bezpieczeństwa. Wyroki na obu mężczyzn zostały potwierdzone przez Sąd Najwyższy i skazani podobno zostali przeniesieni do izolatki, co wzbudziło obawy ich rodzin, że zostaną straceni w niedalekiej przyszłości. Iran dokonał dotychczas egzekucji czterech mężczyzn uczestniczących w protestach, które rozpoczęły się w 16 września 2022 r. po śmierci Mahsy Amini. Trzech kolejnych mężczyzn zostało skazanych w pierwszej instancji na karę śmierci: Saleh Mirhaszemi, Madżid Kazemi i Saiid Jaghubi zostali skazani na śmierć za „moharebeh” po tym jak rzekomo użyli broni w celu zabicia trzech członków sił bezpieczeństwa w Isfahanie w dniu 16 listopada. Zawodowy piłkarz Amir Nasr Azadani otrzymał łącznie 26 lat więzienia w tej samej sprawie, a innego mężczyznę skazano na dwa lata więzienia.
8 stycznia odbyły się w Iranie niewielkie demonstracje dla uczczenia trzeciej rocznicy zestrzelenia przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej niedaleko Teheranu samolotu PS752 ukraińskich linii lotniczych. Rodziny ofiar zorganizowały również demonstracje poza Iranem, w tym wiec w Toronto z udziałem premiera Kanady Justina Trudeau.