4 czerwca rząd Demokratycznej Republiki Kongo o 15 dni przedłużył wprowadzony 6 maja stan oblężenia prowincji Ituri i Kiwu Północne we wschodniej części kraju na skutek działań różnych ugrupowań rebelianckich i grup bandyckich. Na trudną sytuację w zakresie bezpieczeństwa nałożył się wybuch wulkanu 22 maja, którego lawa przepłynęła przez przedmieścia miasta Goma zabijając 31 ludzi i pozbawiając domów ponad 20 tysięcy mieszkańców. Jednak obecność wojska nie zapobiega krwawym masakrom. W nocy z 30 na 31 maja terroryści z Sojuszniczych Sił Demokratycznych (Allied Democratic Forces – ADF), które pod nazwą Madina at-Tawhid wa al-Mudżahidin – (Miasto Ścisłego Monoteizmu i Bojowników Dżihadu) powiązane jest z Państwem Islamskim, zabili 55 osób w dwóch w wioskach w stanie Ituri, a 2 czerwca członkowie Sił Patriotycznych i Integracyjnych Kongo (Forces Patriotiques et Intégration du Congo) zabili 12 górników kopalni złota w Djugu na terenie tej samej prowincji.