17 lutego tysiące ludzi protestowało w różnych miastach Pakistanu przeciwko sfałszowaniu wyborów 8 lutego. Do fałszerstwa przyznał się komisarz Państwowej Komisji Wyborczej w Rawalpindi Liaqat Ali Chattha. Stwierdził on, że 70 tys. głosów rozdzielono pomiędzy 13 kandydatami, którzy dzięki temu zostali parlamentarzystami z partii tworzących koalicję rządową. Sześciopartyjny sojusz pod przewodnictwem Pakistańskiej Ligi Muzułmańskiej-Nawaz (PMLN), która zdobyła 75 mandatów i Pakistańska Partia Ludowa (PPP), która zapewniła sobie 54 mandaty, utworzy kolejny rząd. Wybory wygrała partia Pakistan Tehrik-e Insaf (Pakistański Ruch na rzecz Sprawiedliwości), kierowana przez przebywającego w więzieniu byłego premiera Imrana Khana, która zdobyła 97 z 265 mandatów. Jednak znalazła się ona w opozycji. To zwolennicy tej partii są głównie uczestnikami trwających od tygodnia protestów.