Źródło:
Władze Burundi wysłały wojsko do wschodniej części Demokratycznej Republiko Kongo w celu zwalczania zbrojnych grup burundyjskiej opozycji, mającej swoje bazy w DRK. W opublikowanym 27 lipca raporcie Burundi Human Rights Initiative (BHRI) szczegółowo opisała, jak setki wojskowych i Imbonerakure – członków młodzieżowej ligi rządzącej partii – zostało wysłanych od grudnia 2021 r. do DRK, by walczyć z RED-Tabarą, zbrojną grupą opozycyjną z Burundi. Według raportu misja odbyła się poza wiedzą kongijskich sił zbrojnych. Zamiast tego armia burundyjska zawarła sojusze z grupami rebelianckimi w DRK. Wielu członków Imbonerakure nie wiedziało, że są wysyłani do przeprowadzenia misji bojowej w obcym kraju, do czego byli całkowicie nieprzygotowani i nie przeszli szkolenia wojskowego. Zapłacono im od 50 000 do 200 000 franków burundyjskich (od 24 do 96 dolarów) i ostrzegano ich, by nie rozmawiali o swojej roli ani o operacji wojskowej. Według zeznań żołnierzy żołnierze wkraczający do DRK otrzymali rozkaz przebrania się w ubrania cywilne, aby społeczność międzynarodowa nie mogła zidentyfikować ich jako żołnierzy burundyjskich. Co najmniej 40 żołnierzy, którzy rzekomo odmówili udania się do DRK lub poprosili o przedstawienie oficjalnych dokumentów potwierdzających zgodę na misję, zostało straconych w dwóch oddzielnych incydentach w prowincji Cibitoke między końcem stycznia a połową lutego. Człowiekiem dowodzącym misją przeciwko uzbrojonym grupom burundyjskim w DRK jest Joseph Mathias Niyonzima, znany również jako Kazungu. Niyonzima był członkiem Burundian National Intelligence Service (SNR) i od 2015 roku jest ścigany przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone za udział pozasądowych egzekucjach torturach i innych naruszeniach praw człowieka w Burundi. Inni agenci SNR, którzy odegrali znaczącą rolę w brutalnych represjach politycznych w kraju, wraz z wysoko postawionymi członkami rządzącej partii CNDD-FDD, wykorzystują tę tajną misję jako wybieg w celu zabezpieczenia długoterminowej dominacji swojej partii w całym kraju.