Przedstawicielstwo talibów w Dosze
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/afganistan-dyskretne- i-trudne-rozmowy
(dostęp: sierpień 2013).
W 2019 r. siły amerykańskie zrzuciły w Afganistanie 7,5 tys. bomb, najwięcej od 2006 r., kiedy zaczęto sporządzać tego typu statystyki. Jednak ofiarami ataków z powietrza coraz częściej są osoby cywilne. Według niektórych ekspertów wzrost użycia lotnictwa w operacjach bojowych, wymierzonych przeciwko talibom, ma skłonić tych ostatnich do ustępstw w negocjacjach dotyczących zakończenia wojny w Afganistanie, która trwa już 19 lat. Negocjacje toczą się z przerwami od kilku lat w stolicy Kataru – Dosze, gdzie talibowie mają swoje przedstawicielstwo. Obecnie rozmowy pokojowe znajdują się w stanie zawieszenia. Zostały zerwane we wrześniu 2019 r., po oskarżeniu przez Biały Dom talibów o wzmacnianie własnej pozycji negocjacyjnej przy pomocy nasilenia ataków terrorystycznych. W styczniu br. prezydent Donald Trump oświadczył, że USA nie przystąpią do rozmów, jeśli talibowie nie ograniczą stosowania przemocy. Głównym amerykańskim negocjatorem jest Zalmaj Khalilzad, były ambasador USA w Kabulu. Otrzymał on od talibów propozycję tymczasowego zawieszenia broni, które miałoby trwać od tygodnia do 10 dni. Talibowie kontrolują obecnie połowę terytorium Afganistanu. Z ich rąk od początku wojny zginęło ponad 2,4 tys. Amerykanów, a od 2015 do końca 2019 r. ok. 30 tys. afgańskich żołnierzy i policjantów. W ten sposób Afganistan wysunął się na pierwsze miejsce wśród państw najbardziej zagrożonych terroryzmem. Talibowie domagają się usunięcia z Afganistanu wszystkich obcych wojsk i dymisji władz w Kabulu uznawanych przez nich za amerykańską marionetkę.