9 sierpnia wieloletni wysłannik USA do spraw Afganistanu, Zalmaj Khalilzad spotkał się w stolicy Kataru z delegacją talibów, by nakłonić ich do powstrzymania prowadzonej ofensywy. Będzie starał się przekonać ich do zakończenia ofensywy i pokojowego rozwiązania konfliktu z rządem w Kabulu. Rozmowy będą trwały trzy dni i nastąpiły w momencie intensywnych walk o stolice kluczowych prowincji południa kraju: Laszkar Gah (prowincja Helmand) i Kandahar (prowincja Kandahar). W dniu 9 sierpnia dowódca wojskowy talibów, Mohammad Jakub, syn nieżyjącego przywódcy pierwszego pokolenia talibów, Mohammada Omara, wezwał bojowników, aby darowali życie żołnierzy sił rządowych i urzędników w zdobywanych miastach. W pięciominutowym przemówieniu zakazał im plądrowania domów i targowisk. Siły amerykańskie starają się osłabić impet ofensywy talibów przeprowadzając kilka nalotów dziennie. Nie podano przy tym, skąd startują samoloty. W związku z wycofaniem ich z Afganistanu, można domyślić się, że startują z okrętów na Morzu Arabskim. Naruszają zatem przestrzeń powietrzną Pakistanu, za cichą zgodą lub bez zgody Islamabadu. Być może korzystają z lotniska w jednym z krajów Azji Centralnej, sąsiadujących z Afganistanem.