Wydarzenia
W Algierze rozpoczął się proces porywacza i zabójcy francuskiego Alpinisty

18 lutego przed algierskim trybunałem Dar al-Baida w stolicy kraju stanął Abdalmalek Hamzaoui oskarżony o porwanie 22 września 2014 r. i ścięcie francuskiego alpinisty Hervé Gourdela. Został on zaproszony przez swoich znajomych do Algierii celem wypróbowania nowej trasy wspinaczkowej. Oni też zostali porwani, ale terroryści wypuścili ich po 14 godzinach. Sześciu innym oskarżonym w tej sprawie zarzuca się, że nie poinformowali niezwłocznie władz o zaistniałym zdarzeniu. Wśród nich jest właściciel samochodu, którym Francuza przetransportowano w ustronne miejsce. Porywacze należeli do organizacji Dżund al-Khilafa fi Ard al-Dżazira (Armia Kalifatu w Algierii), secesjonistycznej grupy, która w 2014 r. odłączyła się od Al-Kaidy w Krajach Islamskiego Maghrebu, wiążąc się z Państwem Islamskim. Przywódca tej grupy Abdelmalek Gouri, znany również jako Khalid Abu Sulejman, zginął w zasadzce w pobliżu Boumerdes, 50 km na wschód od Algieru w grudniu 2014 roku. Ciało Gourdela odzyskano dopiero w styczniu 2015 r. w wyniku operacji z udziałem około 3 tys. żołnierzy algierskich. W procesie uczestniczy rodzina Gourdela.