Źródło:
27 czerwca w Arabii Saudyjskiej uwolniono dwie działaczki na rzecz praw kobiet: Samar Badawi i Nasimę al-Sadah. Obie kobiety zostały aresztowane w sierpniu 2018 r. w ramach operacji wymierzonej przeciwko opozycji. Do tej pory w saudyjskich więzieniach przebywają dziesiątki uczestników manifestacji organizowanych w 2018 r. w ramach kampanii przeciwko zakazowi prowadzenia samochodów przez kobiety w Królestwie oraz zniesienia tzw. „systemu opiekuńczego” uzależniającego kobiety od męskich członków ich rodzin. W 2012 r. Badawi otrzymała amerykańską nagrodę International Women of Courage Award za zakwestionowanie systemu opieki i była jedną z pierwszych kobiet, które podpisały petycję wzywającą rząd do umożliwienia kobietom prowadzenia pojazdów, głosowania i kandydowania w wyborach lokalnych. Jest ona także siostrą Raifa Badawiego, wybitnego działacza na rzecz obrony praw człowieka, który w 2014 roku został skazany na 10 lat więzienia pod zarzutem „obrazy islamu” na swoim blogu. Z kolei Al-Sadah, pochodząca z niespokojnej prowincji Katif, zamieszkałej w większości przez szyitów, również prowadziła kampanię na rzecz prawa kobiet do prowadzenia pojazdów i zniesienia systemu opieki. Była kandydatką w wyborach samorządowych w 2015 r., w których po raz pierwszy startowały kobiety, ale jej nazwisko zostało usunięte przez władze z list wyborczych.