W związku ze wzrastającym zagrożeniem ze strony Państwa Islamskiego władze w Bagdadzie ogłosiły powstanie specjalnej jednostki Lwy Pustyni, która ma wyeliminować bojowników obalonego samozwańczego kalifatu. Prowadzą oni działania partyzanckie na północy, zachodzie i w centrum kraju. Rząd musi podjąć zdecydowane kroki w walce z terroryzmem, jeśli nie chce dopuścić do eskalacji konfliktu, który w dobie koronawirusa obejmuje kolejne rejony państwa. Meir Amit Intelligence and Terrorism Information Center, publikując tygodniowe zestawienia ataków terrorystycznych w wybranych rejonach Bliskiego Wschodu, poinformował, że tylko w drugiej połowie kwietnia 2020 r. w Iraku Państwo Islamskie przeprowadziło ponad 30 operacji. Z kolei według infografiki opublikowanej 30 kwietnia na Telegramie przez Państwo Islamskie, w okresie od dnia 23 kwietnia do dnia 29 kwietnia organizacja ta i jej filie w różnych państwach przeprowadziły 57 ataków, w tym 36 w Iraku (63%). Tutaj była też największa liczba ofiar (67). O utworzeniu jednostki Lwy Pustyni zadecydowała seria skoordynowanych ataków przeprowadzonych przez Państwo Islamskie 2 maja w mieście Al-Azim w prowincji Dijala. Atak pod względem taktycznym był doskonale zorganizowany i przeprowadzony. Podobnego nie odnotowano od 2017 r., gdy Państwo Islamskie w Iraku chyliło się ku upadkowi. Bojownicy Państwa Islamskiego wykorzystują osłabienie kraju wynikające z pandemii, brak stabilności politycznej i konflikty w siłach zbrojnych.