19 maja 2023 r. w Iranie poinformowano o straceniu 3 mężczyzn: Madżida Kazemiego, Saleha Mirhaszemiego i Saida Yaghubiego, którzy uczestniczyli w antyrządowych protestach. Zostali oni skazani za „moharebeh”, czyli prowadzenie wojny przeciwko Bogu, za użycie broni, utworzenie grupy mającej na celu podważenie bezpieczeństwa narodowego i współpracę z Mudżahedin-e Khalq (Mudżahedinami Ludowymi), irańską organizacją emigracyjną, uznawaną przez Teheran za terrorystyczną. Na początku tego tygodnia, kiedy rodziny trzech mężczyzn stwierdziły, że podejrzewają, iż wyroki mogą zostać wkrótce wykonane, demonstrowano przed centralnym więzieniem w Isfahanie, w którym byli przetrzymywani. W Internecie pojawiły się również filmy pokazujące samochody parkujące wokół więzienia, z kierowcami trąbiącymi klaksonami oraz skandującymi hasła wzywające do wstrzymanie egzekucji. Protesty rozpoczęły się w połowie września 2022 r., po śmierci Mahsy Amini, 22-latki, która została aresztowana przez policję moralności w Teheranie za rzekome nieprzestrzeganie obowiązkowego ubioru kobiet i śmiertelnie pobita. Demonstracje w dużej mierze ucichły w ostatnich miesiącach, chociaż nadal zdarzają się sporadyczne akty buntu, w tym odmowa coraz większej liczby kobiet przestrzegania zasad dotyczących ubioru. Zagraniczne organizacje praw człowieka twierdzą, że podczas zamieszek zginęło ponad 500 osób. Aresztowano około 19 tys. osób, choć wiele zostało już zwolnionych. W związku z protestami w Iranie dokonano egzekucji 7 osób. W styczniu dwóch mężczyzn zostało powieszonych po tym, jak zostali skazani za zabicie członka paramilitarnych sił Basidż podczas protestów. W 2022 roku w Iranie stracono co najmniej 582 osoby, w porównaniu z 333 w roku 2021. W tym miesiącu w Iranie powieszono kilku więźniów, w tym człowieka znanego jako „król kokainy”, a 2 innych zostało powieszonych za bluźnierstwo, w tym organizowanie działalności antyreligijnej.