21 marca do Wagadugu przybyła grupa młodych mężczyzn i kobiet, którzy 27 lutego opuścili Bamako i maszerowali do stolicy Burkiny Faso, aby zakończyć wędrówkę pod pomnikiem Thomasa Sankary. Niosąc flagi obu krajów i Unii Afrykańskiej, pokonali 860 km. Nazwali siebie „Wędrowcami dla jedności Afryki”. Rzecznik grupy, Souleymane Diouf Diallo, stwierdził: „My, Afrykańczycy, chcemy federacji między Mali i Burkina Faso, a później Gwineą, Senegalem, Ghaną”. W lutym premierzy Mali i Burkiny Faso powiedzieli, że rozważą pomysł utworzenia federacji. Nie wiadomo dokładnie, na czym miałaby ona polegać. Oba kraje mają długą granicę i stoją przed podobnymi wyzwaniami. Oba są rządzone przez władze wojskowe, które obaliły przywódców cywilnych w ciągu ostatnich dwóch lat, głównie z powodu pogłębiającego się zagrożenia ze strony islamskich grup zbrojnych. Relacje z byłą metropolią kolonialną, Francją, również pogorszyły się w ostatnich latach, zmuszając te państwa do poszukiwania nowych partnerów, w tym rosyjskiej grupy Wagnera. Wojska francuskie wycofały się z Mali, a Burkina Faso wydaliło ambasadora Francji.