Wydarzenia
Wzrasta liczba ataków w strefie Sahelu

W miarę rozprzestrzeniania się koronawirusa w strefie Sahelu wzrasta liczba ataków terrorystycznych, co prawdopodobnie wiąże się z koniecznością magazynowania zapasów sprzętu i żywności przez ugrupowania ekstremistyczne. Liczą się one z możliwością kłopotów aprowizacyjnych w przypadku izolacji ludności w najbardziej zagrożonych COVID-19 regionach. Między innymi 9 maja bojownicy należący do organizacji Dżama’at Nasr al-Islam wa al-Muslimin (Grupa Wsparcia Islamu i Muzułmanów) zaatakowali trzy wioski położone w zachodnim Nigrze, w pobliżu granicy z Mali. Zrabowali towary w sklepach, a mieszkańcom żywność i bydło. Zabili ponad 20 osób i wycofali się na terytorium Republiki Mali. Następnego dnia dżihadyści zaatakowali konwój ONZ w pobliżu miejscowości Aguelhok w północnej części tego kraju. W wyniku eksplozji improwizowanych ładunków wybuchowych umieszczonych na trasie przejazdu transportu zginęło 3 żołnierzy Czadu, a 4 innych odniosło ciężkie rany. 11 maja w zasadzce zorganizowanej przez siły rządowe w północnej części Burkina Faso zginęło 25 dżihadystów i 4 żołnierzy. Tego samego dnia celach więziennych znaleziono martwych 12 mężczyzn. Zostali oni aresztowani poprzedniego dnia w Tawalbugu, we wschodniej części Burkina Faso, w grupie 25 osób podejrzanych o przynależność do grupy terrorystycznej. Podobny przypadek zarejestrowano 16 kwietnia, gdy w więzieniu w Ndżamenie (Czad) znaleziono zwłoki 44 schwytanych bojowników Boko Haram. Siły bezpieczeństwa wykonują pozasądowe wyroki na schwytanych terrorystach. Także w kwietniu wojsko rozstrzelało w Burkina Faso grupę mężczyzn schwytanych podczas operacji antyterrorystycznej przeprowadzonej w mieście Dżibo na północy kraju.