14 lipca 2023 r. prezydent Kenii, William Ruto powiedział, że rząd nie pozwoli na planowane w przyszłym tygodniu protesty opozycji po dwóch tragicznych fazach demonstracji przeciwko podwyżkom podatków, ponieważ władze nie mogą zaakceptować anarchii. Opozycja, na czele której stoi Raila Odinga wzywa do trzydniowych masowych protestów w Kenii od dnia 19 do 21 lipca. Odinga, który twierdzi, że wybory prezydenckie zostały „skradzione”, zainicjował w tym roku serię wieców przeciwko rządowi, który określił jako nielegalny i odpowiedzialny za kryzys kosztów utrzymania mieszkańców Kenii. W mijającym tygodniu Kenijska Krajowa Komisja Praw Człowieka (KNCHR), niezależna organizacja powołana przez parlament, wezwała do zbadania doniesień o grabieżach, aktach wandalizmu i brutalności policji, ostrzegając, że kraj balansuje na krawędzi anarchii. Według KNCHR w zamieszkach zginęło co najmniej 9 osób. Policja została oskarżona o brutalną reakcję i skrytykowana za użycie gazu łzawiącego przeciwko cywilom, ale rząd powiedział, że nie może pozwolić na niekontrolowane zamieszki i grabieże. Według Kenya Private Sector Alliance każdy dzień protestu kosztuje gospodarkę średnio 3 miliardy szylingów (21,8 miliona dolarów).