W Senegalu nie ustają protesty przeciwko opóźnieniu wyborów powszechnych zaplanowanych pierwotnie na dzień 25 lutego. Dotychczasowy prezydent Macky Salla 3 lutego wystąpił do parlamentu o przełożenie wyborów o 6 miesięcy w związku ze sporem między wymiarem sprawiedliwości i parlamentem. Daouda Ndiaye, kandydat opozycji na prezydenta, nie chce się zgodzić na przesunięcie wyborów, w związku z czym jego zwolennicy organizują manifestacje pacyfikowane przez policję. Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS) zaapelowała o zachowanie spokoju. Jednak po przegłosowaniu przez parlament 6 lutego przełożenia daty wyborów na dzień 15 grudnia 2024 r. należy liczyć się z eskalacją protestów, niepokojami społecznymi i przemocą.